USA: podgrzewane buty wzbudziły popłoch
Służby ochrony Portu Lotniczego w San Francisco zostały postawione w stan najwyższej gotowości po wykryciu urządzeń elektrycznych w butach jednego z pasażerów. To, co według pracowników lotniska miało być potencjalnym ładunkiem wybuchowym, okazało się instalacją służącą podgrzewaniu stóp właściciela.
Mężczyzna, którego nazwiska nie ujawniono leciał z Szanghaju do Nowego Jorku z przesiadką w San Francisco. Podczas prześwietlania jego bagażu podręcznego ochrona lotniska wykryła dziwne buty. W ich podeszwach znajdowały się kable elektryczne i baterie. Część terminalu linii lotniczych United Arlines została natychmiast zamknięta a mężczyzna zatrzymany.
Ponieważ pasażer nie umiał wyjaśnić jak rozłączyć baterie buty zostały zniszczone. Okazało się, że nie zawierały niczego groźnego.
Służby ochrony lotniska podejrzewają, że baterie i kable służyły do podgrzewania stóp ich właściciela. Sprawa nie została jednak do końca wyjaśniona, gdyż zatrzymany mężczyzna bardzo słabo mówił po angielsku. (aka)