Trwa ładowanie...

USA: Dowództwo Gwardii Narodowej Kalifornii zażądało od żołnierzy zwrotu premii sprzed 10 lat

• Zaskakująca decyzja dowództwa stanowej Gwardii Narodowej w Kalifornii
• Dowództwo domaga się po latach, aby jej weterani zwrócili wysokie premie
• Celem wypłat miała być zachęta do dodatkowej służby na froncie w Iraku i Afganistanie
• Jak się okazało, premie wypłacano weteranom nieformalnie

USA: Dowództwo Gwardii Narodowej Kalifornii zażądało od żołnierzy zwrotu premii sprzed 10 latŹródło: PAP/EPA, fot: ZURAB KURTSIKIDZE
d317vpo
d317vpo

Dowództwo żąda zwrotu pieniędzy, w dodatku z odsetkami, grożąc weteranom karami, jeśli wpłaty nie zostaną dokonane.

Prawie 10 tys. żołnierzy gwardii w Kalifornii, którzy odbyli wcześniej przepisową służbę na froncie, otrzymywało premie rzędu 20-30 tys. dolarów mające zachęcić ich do ponownej służby. Oferowano im także pomoc w spłacie pożyczek na wyższe studia. Premie wypłacano w latach 2006-2008, w okresie największego nasilenia walk w Iraku, w których uczestniczyło ponad 150 tys. żołnierzy i Pentagon miał trudności ze skompletowaniem oddziałów.

Służba w wojsku w USA jest ochotnicza, podobnie jak w Gwardii Narodowej, która wspomaga regularną armię, a w czasach pokoju pomaga władzom cywilnym w stawianiu czoła klęskom żywiołowym.

Według przepisów, premie przysługiwały jedynie żołnierzom, którzy spełniali precyzyjnie określone kryteria. Ostatecznie jednak wypłacano je wszystkim, którzy zgłaszali gotowość do ponownej służby - gdy inne metody werbunku zawiodły.

d317vpo

Podobnie postępowano w innych stanach, ale afera wybuchła w Kalifornii ze względu na dużą liczebność Gwardii Narodowej w tym największym stanie USA oraz dlatego, że odnotowano tam inne przypadki marnotrawstwa pieniędzy. Ocenia się, że w Kalifornii wydano nieprzepisowo na premie około 100 mln dolarów.

Praktyki tamtejszego dowództwa gwardii poddano audytowi. W rezultacie kontroli, dowództwo postanowiło odzyskać fundusze, zażądawszy ich zwrotu przez weteranów. Wielu z nich oddaje już pieniądze w ratach, ale reszta zbuntowała się i zaalarmowała media. Sprawę opisał jako pierwszy dziennik "Los Angeles Times".

Według gazety weterani, którzy z narażeniem życia służyli w Iraku i Afganistanie czują się dziś oszukani, ponieważ przy wypłacaniu premii zapewniano ich, że im się należą. Wielu kupiło domy albo poczyniło inne wydatki, a teraz, wskutek obcinania im wynagrodzeń - zajętych po nakazie zwrotu premii - nie mogą np. spłacać kredytu hipotecznego.

O skandalu wspomniał w poniedziałek w swym wystąpieniu na Florydzie kandydat Republikanów na prezydenta, Donald Trump.

d317vpo

Weterani odwołują się od decyzji swego dowództwa, ale jego przedstawiciele informują, że sami nie mogą umorzyć ich długów. Utrzymują, że może to zrobić jedynie Kongres USA.

Parlamentarzyści z obu partii popierają stanowisko weteranów.

- Bohaterowie naszych sił zbrojnych nie powinni ponosić ciężaru błędów służb werbunkowych popełnionych dekadę temu - powiedział lider republikańskiej większości w Izbie Reprezentantów, Kevin McCarthy.

d317vpo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d317vpo
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj