USA: 9 zarzutów przeciw "bucianemu" terroryście
Prokuratura federalna przedstawiła w środę nowe, poważniejsze zarzuty Richardowi Reidowi, który w grudniu, lecąc samolotem z Paryża do Miami w USA, usiłował zdetonować ładunek ukryty w swoich butach.
Przetrzymywany od 22 grudnia w areszcie Reid był dotąd oskarżony tylko o napaść na załogę samolotu. W środę Prokurator Generalny John Ashcroft przedstawił mu osiem nowych zarzutów zagrożonych w sumie pięciokrotną karą dożywotniego więzienia. Są to m.in.: próba użycia broni masowego rażenia, usiłowanie morderstwa, zabójstwa obywateli amerykańskich, próbę zniszczenia środka masowego transportu i umieszczenie ładunku wybuchowego w samolocie.
31-letni Reid, syn Brytyjki i imigranta z Jamajki, karany w przeszłości za pospolite przestępstwa, przeszedł w więzieniu na islam. Istnieją dowody poszlakowe, że miał powiązania z al-Qaedą i szkolił się w obozie dla terrorystów w Afganistanie. (and)