URT nakłada kary, TP SA nie zapłaci
Prezes Urzędu Regulacji Telekomunikacji nałożył łącznie 350 milionów złotych kary na TP SA.
300 mln zł to kara z powodu niewykonania decyzji ministra łączności z grudnia 2000 roku, ustalającej szczegółowe warunki współpracy między TP SA a Niezależnym Operatorem Międzystrefowym ws. połączeń międzymiastowych.
Prezes URT nałożył też karę 50 mln zł na TP SA za dostarczenie nieprawdziwych danych o przychodach za dzierżawę łączy telokomunikacyjnych. TP SA ma dwa tygodnie na odowłanie się od tej decyzji.
TP SA zapowiada, że nie zapłaci i odwoła się od decyzji URT do sądu antymonopolowego. Zgodnie z prawem ma na to czternaście dni.
Według Urzędu konieczność wyjaśnienia wysokości przychodów z dzierżawy łączy opóźniła uznanie TP SA za monopolistę. Grażyna Piotrowska-Oliwa z Telekomunikacji Polskiej SA powiedziała, że zarzuty urzędu są bezpodstawne oraz, że TP SA na pewno odwoła się od nich do sądu antymonopolowego.
Są to kolejne kary nałożone na TP SA. Do tej pory Telekomunikacja zawsze się odwoływała i nie płaciła. Niektóre sprawy toczą się już od kilku lat. (ej, aka)