Ursula von der Leyen znów w Ukrainie. Spotkanie z prezydentem Zełenskim

Akcesja Ukrainy do Unii Europejskiej - to główny temat sobotniego spotkania szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen z prezydentem tego kraju, Wołodymyrem Zełenskim. Jak wcześniej przekazała przewodnicząca komisji, wraz z ukraińskim przywódcą mają m.in. przedyskutować to, co już zostało osiągnięte w tym zakresie oraz kryteria, które Ukraina jeszcze musi spełnić, aby otrzymać status kandydata do UE.

Szefowa KE Ursula von der Leyen ponownie przyleciała do Kijowa/ Zdjęcie ilustracyjne
Szefowa KE Ursula von der Leyen ponownie przyleciała do Kijowa/ Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/ETTORE FERRARI

"Dobrze być z powrotem w Kijowie. Z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim podsumuję wspólną pracę, niezbędną do odbudowy oraz postępy poczynione przez Ukrainę na jej europejskiej drodze" - napisała w sobotę na Twitterze przewodnicząca szefowa Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen.

Szefowa KE przyleciała w sobotę do Kijowa, aby omówić z przywódcą Ukrainy przyszłą akcesję tego kraju do Unii Europejskiej. Przesłanie dla Ukrainy ma być jednak jasne: nie ma drogi na skróty, co oznaczać ma m.in., że Ukraina będzie musiała spełnić konkretne warunki, aby stać się częścią wspólnoty.

Szefowa KE ponownie w Kijowie. "Będziemy rozmawiać o postępach"

Przypomnijmy, że to już druga wizyta szefowej KE w Kijowie od napaści Rosji na Ukrainę.

- Wróciłam do Kijowa, aby spotkać się z prezydentem Zełenskim i premierem Szmyhalem. Będziemy rozmawiać o wspólnej pracy potrzebnej do odbudowy (kraju - red.), a także o postępach poczynionych przez Ukrainę na jej europejskiej drodze - powiedziała von der Leyen kilku dziennikarzom, w tym Polskiej Agencji Prasowej, w drodze do Kijowie.

Podkreśliła też, że ocena KE w sprawie aplikacji Ukrainy o przyjęcie do unijnej wspólnoty będzie gotowa "wkrótce".

Jej sobotnie rozmowy z Zełenskim mają głównie dotyczyć tego, jakie warunki Ukraina już spełniła, a jakie jeszcze musi spełnić, by otrzymać status kandydata do UE. Von der Leyen ma przedstawić Zełenskiemu w sobotę swoje oczekiwania co do m.in. kwestii korupcji, niezależności sądownictwa i praworządności w Ukrainie.

Warto przypomnieć, że wcześniej w sobotę - podczas dyskusji nt. bezpieczeństwa w Kijowie - ukraińska wicepremier ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Olha Stefaniszyna oświadczyła m.in., że odmowa przyznania Ukrainie statusu kandydata do Unii Europejskiej zostanie przyjęta jako "zdrada".

Akcesja Ukrainy do UE. Opinie wśród krajów członkowskich są podzielone

Komisja Europejska jest w trakcie prac nad dokumentem akcesyjnym, więc na razie nie należy spodziewać się konkretnych deklaracji. Oczekuje się jednak, że decyzja KE ws. przyznania Ukrainie statusu kandydata do UE będzie pozytywna - z zastrzeżeniem spełnienia konkretnych warunków. W przyszłym tygodniu w piątek sprawa ma być dyskutowana przez komisarzy na posiedzeniu kolegium w Brukseli, a kilka dni później, jeszcze w czerwcu, na szczycie unijnych przywódców w stolicy Belgii.

UE chce zbudować w tej kwestii jednoznaczne stanowisko, jednak problem polega na tym, że jest w tej kwestii podzielona. Pozytywnie do akcesji Ukrainy do UE nastawione są kraje Europy Środkowo-Wschodniej, m.in. Polska, ale także Grecja, Irlandia, Włochy, Hiszpania czy Finlandia. Po drugiej stronie barykady jest jednak 5-6 sceptycznych krajów, w tym m.in. Szwecja, Dania, Holandia, Belgia czy Portugalia.

Komisja Europejska będzie się starała pogodzić te stanowiska. Nie oznacza to jednak forsowania taryfy ulgowej dla Ukrainy. Instytucja, którą kieruje von der Leyen zaznacza, że przyjęcia do UE wymaga wypełnienia określonych warunków, a części z nich Ukraina ciągle nie spełnia.

Tematem wizyty szefowej KE jest również odbudowa Ukrainy po rosyjskiej agresji

Drugim tematem rozmów ma być odbudowa Ukrainy zniszczonej przez rosyjską agresję. W tej sprawie KE podkreśla, że zależy jej nie tylko na tym, aby na ten cel popłynęły środki finansowe z UE i świata, ale aby były one również połączone z reformami. Jej zdaniem plan pomocowy połączony z planem reform będzie ważnym sygnałem dla inwestorów, że warto się zaangażować w odbudowę Ukrainy.

W kontekście wsparcia odbudowy Ukrainy, KE zauważa, że wojna ujawniła, iż Ukraina ma dobrą administrację, która działa na poziome państwowym, jak i lokalnym. Co więcej, ta administracja nie przestała działać w obliczu niszczycielskiego ataku Rosji. Drugim pozytywnym aspektem, który może przyczynić się do odbudowy państwa jest siła ukraińskiego społeczeństwa obywatelskiego, która nie osłabła w wyniku agresji rosyjskiej.

Źródło: Twitter/PAP

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie