Urodziny u Mazurka. Prof. Dudek zwraca uwagę na działanie Donalda Tuska
Urodziny u dziennikarza Roberta Mazurka były dotąd najgłośniejszą imprezą, na której bawili się politycy z każdej strony. Borys Budka i Tomasz Siemoniak, którzy uczestniczyli w świętowaniu, oddali się do dyspozycji Donalda Tuska. - Będzie to pretekst do rozprawy z Borysem Budką i innymi politykami Platformy, którzy tam byli - stwierdził w programie "Newsroom" WP prof. Antoni Dudek z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. - Proszę zwrócić uwagę, że na tej imprezie było bardzo szerokie spektrum polityczne, byli politycy SLD, PSL i politycy PiS, i jakoś w tych innych partiach nie słychać o rozliczeniach z udziału, więc widać wyraźnie, że Donald Tusk szukał jakiegoś sposobu, by powiększyć swoją władzę w PO i znalazł go teraz przez przypadek - ocenił prof. Dudek. Przyznał, że niezręcznością było to, że impreza odbyła się w czasie obrad Sejmu. Dodał także, że oburzanie się, że politycy spotykają się z dziennikarzami, jest absurdalne. - To by prowadziło do jakiejś totalnej segregacji - podsumował.