Uratowano kolejnych czterech chłopców z tajlandzkiej jaskini. Akcja zostanie wznowiona "nie wcześniej niż za 20 godzin"
Tajlandzkie służby potwierdziły, że z jaskini w Tham Luang Nang Non uratowano kolejnych czterech nastolatków. Na ratunek czeka jeszcze pięć osób. Nurkowie we wtorek wznowią akcję, ale nie wiadomo, czy uda im się pomóc wszystkim uwięzionym.
09.07.2018 | aktual.: 29.03.2022 14:29
Ośmiu członków piłkarskiej grupy "Wild Boars", czyli "Dzikie Dziki", jest w szpitalu. Chłopcy przechodzą kwarantannę. Akcja ratunkowa - o ile deszcz nie pokrzyżuje planów - zostanie wznowiona we wtorek. Nie wiadomo jeszcze, o której godzinie to nastąpi. - To zależy od zespołu nurków - zastrzegł podczas konferencji prasowej Narongsak Osatanakorn, dowódca akcji ratunkowej.
Jak podkreślił, wydobyci z jaskini w poniedziałek czterej chłopcy są w lepszym stanie niż ci, których uratowano wczoraj. Osatanakorn zapewnił, że akcja przebiega coraz szybciej. Ratownicy potrzebują o dwie godziny mniej na wydobycie z jaskini jednego chłopca, niż wcześniej zakładano.
Uwięzieni w jaskini chłopcy też są w dobrym stanie
Dowódca zapewnił, że grupa operacyjna w poniedziałek wykorzystała wnioski z niedzielnych działań w jaskini. Akcja zostanie wznowiona nie wcześniej niż za 20 godzin. Dowódca podkreślił, że tyle czasu potrzeba na przygotowanie sprzętu.
Nie wiadomo również, czy jutro nurkowie ruszą po wszystkich uwięzionych - 4 nastolatków oraz ich trenera - To zależy od zespołu nurków - zaznaczył Osatanakorn. I dodał, że plan ratunku układano, biorąc pod uwagę ratowanie "po czterech chłopców".
Nastolatkowie zostali odnalezieni tydzień temu, po 9 dniach poszukiwań. Do jaskini weszli po treningu w sobotę 23 czerwca. Odwrót nastoletnim piłkarzom i ich trenerowi odcięła woda zalewająca wąskie wejście, z którego skorzystali. Przeżyli, bo znaleźli komorę powyżej poziomu wody.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl