Uprawiali seks na plaży. Para z Mielna już wie, co im za to grozi
Do nietypowych scen doszło w weekend na plaży w Mielnie. Turyści nagrali parę uprawiająca seks na oczach zbulwersowanych plażowiczów. Nagranie już trafiło do sieci oraz na policję. Teraz kochankom grożą poważne konsekwencje.
Do incydentu najprawdopodobniej doszło w sobotę wieczorem. Na nagraniu widać obnażoną parę, która nie zważając na to, że znajdują się w miejscu publicznym, oddaje się miłosnym uniesieniom. Po chwili podeszło do niej kilku plażowiczów, którzy postanowili zainterweniować i przepędzić kochanków.
Interwencje nie poskutkowały jednak od razu. Mężczyzna uprawiający seks podniósł się dopiero po tym, jak jeden z turystów trzykrotnie uderzył go klapkiem. Kochanek chwiejnym krokiem oddalił w nieznanym kierunku zostawiając na plaży swoją partnerkę. Wcześniej nie założył nawet spodni.
Mielno. Policja ukarała mężczyznę. Co grozi za seks na plaży?
Wideo robi furorę w internecie. Obejrzeli je też policjanci z miejscowej komendy.- Widzieliśmy to nagranie. Wiadomo, że mężczyzna trafił do izby wytrzeźwień. Wcześniej został wylegitymowany i ukarany mandatem za nieobyczajne zachowanie - przekazał kom. Monika Kosiec z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
Zobacz też: wakacje 2021. Ceny na Sycylii zaskakują. "Taniej niż w Warszawie"
Tego typu incydenty zostały opisane w Kodeksie wykroczeń. "Kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany" - brzmi art. 140.
W tym wypadku, oprócz kary nałożonej przez policję, kochankowie prawdopodobnie będą też musieli zmierzyć się z nieoczekiwaną sławą, którą w internecie przyniósł im ich "nieobyczajny wybryk".
Zobacz też:
Źródło: se.pl