Uprawa marihuany w centrum Chorzowa
Sto krzaków konopii indyjskich odkryła śląska policja w jednej z kamienic w Chorzowie na Śląsku. Do znalezienia plantacji przyczynili się lokatorzy budynku, którzy powiadomili administratora o cieknącej z sufitu wodzie. Okazało się, że powodem zalania była awaria systemu zraszania dwóch kompletnie wyposażonych i elektronicznie sterowanych linii hodowlanych marihuany.
Uprawę prowadzono w dwóch pokojach, w specjalnych namiotach foliwych, zapewniających roślinom ciepło. Linie produkcyjne zaopatrzone były w specjalne systemy zraszania, nawodnienia, sztucznego nasłonecznienia oraz wentylatory odprowadzające charakterystyczną woń sadzonek. Zatrzymano właściciela mieszkania i jego dwóch kompanów.
Dalsze ustalenia doprowadziły policjantów do mieszkania w Rudzie Śląskiej, w którym również odnaleziono narkotyki. Sprawcy są mieszkańcami Chorzowa i Rudy Śląskiej, mają 27, 32 i 44 lata. Cała trójka znana jest policjantom z kradzieży samochodów, włamań i pobić.
