Upalna pogoda w Europie. Nawet 37 stopni. Wysokie temperatury także w Polsce
Pogoda potrafi zaskakiwać. Po ostatnich chłodnych dniach nadciąga gorące zwrotnikowe powietrze z południa Europy. W niektórych regionach można spodziewać się upału nawet do 37 stopni Celsjusza. Prognozy dla Polski również są wyjątkowo optymistyczne.
Od pewnego czasu mieliśmy do czynienia z okresem wyraźnego ochłodzenia w Polsce i w niektórych regionach Europy, szczególnie na wschodzie i północy kontynentu. Ostatni weekend był wyjątkowo nieprzyjemny. Na wschodzie Europy nadal znajduje się słabnący niż Roland, a na północy wyż Jenny. Jak wskazuje portal fanipogody.pl, między tymi układami barycznymi kursują masy chłodnego powietrza.
Pogoda. Wybuch ciepła jeszcze we wrześniu. Upał na południu Europy
Już za kilka dni ta sytuacja się jednak zmieni. Do większości regionów Europy dotrą gorące masy powietrza z południa. W wielu miejscach zagości prawdziwy upał.
Jak prognozują fanipogody.pl, wpływ zwrotnikowych mas powietrza odczują mieszkańcy południa Europy już w piątek. Gorąco zrobi się między innymi we Włoszech. Jednak z każdą godziną zwrotnikowe powietrze zacznie przesuwać się na północ i docierać także do środkowych regionów kontynentu.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl.
Pogoda. Wysokie temperatury w Polsce
Prawdziwa zmiana czeka nas pod koniec miesiąca. 26-27 września to będzie prawdziwa eksplozja ciepła.
W Turcji termometry pokażą nawet 37 stopni Celsjusza i to właśnie tam będzie zdecydowanie najgoręcej. Mieszkańcy środkowej części Europy również będą mieli się z czego cieszyć, bo w Polsce temperatura podskoczy do ok. 24 stopni. Mapy pokazują lokalnie nawet 26 stopni Celsjusza. Dodatkowo zapowiadają się bardzo słoneczne dni. Na Węgrzech i w Rumunii można się spodziewać ok. 30 stopni.
Wysokie temperatury utrzymają się jeszcze w pierwszej połowie przyszłego tygodnia. Potem zaczną ustępować chłodniejszemu powietrzu.
Silny wiatr. Sztorm na Bałtyku
Jednak wraz z ociepleniem w Polsce, już w czwartek zacznie mocno wiać.
Najmocniej powieje na północy kraju, na wybrzeżu w porywach wiatr osiągnie prędkość od 70 do 100 km/h. W Sudetach porywy wiatru osiągną do 110 km/h, w Tatrach do 70 km/h.
Na Bałtyku spodziewany jest sztorm. Podmuchy wiatru mogą osiągać tam prędkość nawet ponad 120 km/h.
Niebezpiecznie może być także w piątek.