Stuhr prowadził samochód po alkoholu. Kaczyński zabrał głos

- Trzeba zrzucić głoszony przez naszych przeciwników, tzw. celebrytów, kompleks niższości - mówił Jarosław Kaczyński podczas spotkania w Przemyślu. - To, że on tam wypił i jechał (...), ale, że opowiada, że się wstydzi po polsku mówić, bo to wstyd na Zachodzie, to jest skandal - powiedział prezes PiS, nawiązując do sprawy Jerzego Stuhra. Znany aktor prowadził auto pod wpływem alkoholu.

Stuhr prowadził samochód po alkoholu. Kaczyński zabrał głos
Stuhr prowadził samochód po alkoholu. Kaczyński zabrał głos
Źródło zdjęć: © East News

Jarosław Kaczyński kontynuuje spotkania w Polsce. W sobotę odwiedził Podkarpacie, gdzie mówił m.in. o Unii Europejskiej.

- Dziękuję państwu za to, co zrobiliście, jeżeli chodzi o uchodźców, o Ukrainę. Jesteście odważni, bo granica jest niedaleko. Pięknie się spisała Polska, ale szczególnie pięknie spisała się ta część Polski - rozpoczął Jarosław Kaczyński po tym, jak dotarł na miejsce spotkania po blisko godzinnym spóźnieniu.

Objazd prezesa PiS

Następnie nawiązał do Unii Europejskiej. - W naszym hymnie śpiewamy, że będziemy Polakami. Wydaje się to oczywiste, ale są tacy, którzy chcą być unikami pochodzenia polskiego. Czy to nie będzie oznaczać zubożenia UE w sferze kulturowej? - pytał.

W dalszej części wystąpienia nawiązał do polityków opozycji. - Naszą ojczyzną jest Polska i musimy się przeciwstawić temu, co się dzieje w Europie. Nasi przeciwnicy nie mają rządnych przekonań, bo jednego dnia Donald Tusk straszy więzieniem, a innego mówi o miłości - kontynuował.

- W Polsce są dwie partie, z czego jedna jest partią polską i to ona musi wygrać wybory. Ta druga partia wściekle atakuje obecny rząd, by zdobyć władzę, ale z ich rządów nie będzie dobrze - dodał.

Kaczyński o środkach europejskich

Prezes PiS podkreślał, że "Polska się bardzo zmienia". - Cieszę się z tego, ale perspektywa podporządkowana wobec innych jest najgorszą z możliwych. My robimy wszystko i robimy to skutecznie, by uczciwie zostały wydane środki z UE - komentował.

- Jest siła propagandy i kłamstwa z drugiej strony, ale i siła nienawiści, którą chce się nam przypisać. To my naprawiliśmy gospodarkę, nastąpiły podwyżki płac, dzieci przestały być głodne - mówił Kaczyński.

Kaczyński podkreślał, że "PiS nie pozwolił na rabunek Polski". - Wprowadziliśmy 500+, nastąpiła reforma polityki społecznej. Doszło do dużej reformy cywilizacyjnej, znacznie został poniesiony poziom życia - kontynuował.

- Ogromnie istotne jest to, aby budżet krajowy był pełen. Nie tylko chodzi o inwestycje, ale o aspekty obronne, które są ważne wobec postawy Rosji - przekonywał.

Prezes PiS zapewnił, że "dziś wsparcie otrzymują instytucje, które zmieniają nasz kraj". - To wszystko dzieje się po to, aby obronić naszą ojczyznę i wartości takie jak rodzina. Bronimy tego, co ważne - podkreślił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W dalszej części spotkania Kaczyński podjął temat wojny w Ukrainie, która "też jest wojną cywilizacyjną". - Ważne jest przywiązanie do wolności, my tego bronimy. Nasi przeciwnicy nie rozumieją wolności i wartości funkcjonowania narodu - powiedział.

- Mamy szansę na zwycięstwo, ale ono musi być okupione ciężką pracą. Ważne, by społeczeństwo, które nam sprzyja, wiedziało, że trzeba wyrównać przewagę, która powstała przez media, my możemy to zrobić bezpośrednio - zapewnił.

Prezes PiS nawiązał też do przyszłorocznych wyborów. - Ważne jest to, by jak najwięcej osób przekonać do głosowania na naszą formację. Walka będzie toczyła się na zasadzie, że każdy głos będzie istotny - wyjawił.

- Musimy stworzyć Korpus Ochrony Wyborów. Trzeba zmienić prawo, by sposób liczenia głosów był bardziej przejrzysty. Będziemy także organizować Biura Ochrony Wyborów, które mają działać w razie niepokojących sytuacji - zapowiedział.

Kaczyński o Jerzym Stuhrze

Pod koniec spotkania padły pytania z sali. Po jednym z pytań Kaczyński nawiązał do sprawy Jerzego Stuhra. - Trzeba zrzucić głoszony przez naszych przeciwników, tzw. celebrytów, kompleks niższości - mówił. - To, że on tam wypił i jechał (...), ale, że opowiada, że się wstydzi po polsku mówić, bo to wstyd na Zachodzie, to jest skandal - powiedział prezes PiS.

- Jak się mnie pani pyta, jak się czuję jako Polak za granicą, to powolutku już mówię żonie na ulicy: "Tylko nie za głośno po polsku" - mówił.

Znany aktor prowadził auto pod wpływem alkoholu. "Bardzo żałuję i przepraszam, że wczoraj podjąłem tę najgorszą w moim życiu decyzję o prowadzeniu samochodu" - napisał Jerzy Stuhr w oświadczeniu opublikowanym po kolizji z motocyklem.

Oświadczenie Jerzego Stuhra udostępnił na swoim profilu na Facebooku syn 75-letniego aktora, Maciej Stuhr.

"Nie ukrywam, że wydarzenia ostatniej doby były druzgoczące dla mnie i mojej rodziny. Pozwólcie, że tą drogą przekażę Państwu oświadczenie mojego Taty" - czytamy we wpisie aktora.

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1127)