Ulica do zrównania z ziemią. Mieszkańcy Kłodzka boją się wywłaszczeń

W Kłodzku ulica Chełmońskiego może zostać zrównana z ziemią z powodu zagrożenia powodzią. Wody Polskie wskazały 19 tys. działek na Dolnym Śląsku jako zagrożone, a samorządy analizują sytuację. Burmistrz Kłodzka podkreśla, że wywłaszczenie mieszkańców jest nieuniknione.

Ulica do zrównania z ziemią. Mieszkańcy Kłodzka boją się wywłaszczeń
Ulica do zrównania z ziemią. Mieszkańcy Kłodzka boją się wywłaszczeń
Źródło zdjęć: © East News | Aleksandra Kossowska
oprac. SBO

Według Wód Polskich, 19 tys. działek na Dolnym Śląsku jest zagrożonych powodzią. W Kłodzku, po analizie, ulica Chełmońskiego może zostać zrównana z ziemią.

Mieszkańcy ulicy Chełmońskiego żyją w niepewności. Burmistrz Michał Piszko wskazał właśnie tę ulicę jako najbardziej zagrożoną. - Ta ulica w pierwszej kolejności powinna być wyłączona z zabudowy i to już kwestia władz centralnych, w jakim trybie pójdzie wywłaszczenie mieszkańców. To około 40 osób - powiedział w rozmowie w RMF FM.

Mieszkańcy obawiają się wywłaszczenia. - To nie może być tak, że rzucą nam jakimś ochłapem i powiedzą: wynoście się stąd, bo tu są tereny zalewowe. Tu się bardzo dobrze mieszka, mamy bardzo blisko do centrum. - mówi pan Paweł.

Niektórzy mieszkańcy, jak pani Aneta, są gotowi opuścić swoje domy, widząc zniszczenia. - Koszt remontu przewyższa koszt postawienia nowego budynku - mówi. Inni, jak pani Jadwiga, nie chcą się wyprowadzać. - Jestem seniorką, jestem niepełnosprawna, choruję - tłumaczy RMF FM.

Co z wywłaszczonymi mieszkańcami?

Rozważane są różne opcje pomocy dla mieszkańców. Mogą otrzymać do 200 tys. zł na odbudowę, a do tego odszkodowania za wywłaszczenia.

Państwo rozważa także budowę nowych bloków dla powodzian. Wkładem własnym mieszkańców byłyby przyznane na remont środki.

Źródło: RMF FM

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)