Tysiące chętnych do ochotniczego legionu w Polsce. Sikorski ujawnia
W Polsce trwa rekrutacja do nowo powstałego Legionu Ukraińskiego, który stanowi ukraińską ochotniczą jednostkę wojskową. Kilka tysięcy osób już zarejestrowało swoje chęci dołączenia do tej jednostki - przekazał minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podczas Forum Publicznego NATO.
- W Polsce zaczynamy przygotowywać pierwszą ukraińską brygadę złożoną z ochotników. Mamy (w kraju) do 1 mln Ukraińców obu płci, a kilka tysięcy z nich już zarejestrowało się, aby wziąć udział w tym przedsięwzięciu. Co ciekawe, wielu z nich naprawdę chce służyć i zmieniać swoich rodaków (na froncie), ale mówią: nie chcemy być wysyłani do walki bez odpowiedniego przeszkolenia i wyposażenia - zaznaczył Sikorski.
Minister zauważył, że strona polska zapewni ochotnikom szkolenie i sprzęt, a następnie te osoby zostaną wysłane na Ukrainę z prawem powrotu do Polski po rotacji.
- Gdyby każdy kraj europejski tak zrobił, Ukraina miałaby kilka brygad - przyznał minister.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraiński legion w Polsce
Zgodnie z informacjami, umowa o gwarancjach bezpieczeństwa, podpisana między Ukrainą a Polską, przewiduje utworzenie legionu ochotniczego na terenie Polski, z możliwością udziału obywateli innych krajów.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapewnił, że każdy obywatel Ukrainy, który zdecyduje się dołączyć do legionu, będzie mógł podpisać kontrakt z Siłami Zbrojnymi Ukrainy.
Rustem Umierow, minister obrony Ukrainy, zaapelował do wszystkich Ukraińców przebywających w Europie o przyłączenie się do Legionu Ukraińskiego.
"Ta inicjatywa jest dowodem niezłomnego wsparcia i solidarności ze strony naszych europejskich partnerów. Wyraża także gotowość do stania ramię w ramię z Ukrainą w obliczu obecnych wyzwań. Wzywamy wszystkich Ukraińców w Europie do przyłączenia się do Legionu Ukraińskiego. Wasz wkład w naszą walkę o wolność i niepodległość ma nieocenioną wartość. Każdy krok, który podejmujemy, przybliża nas do zwycięstwa!" - podkreślił Umierow w swoim oświadczeniu na Facebooku.
PRZECZYTAJ TAKŻE: 40 mld euro dla Ukrainy. Jest deklaracja NATO