Ukraińska policja: pomnik Polaków w Hucie Pieniackiej został wysadzony
Pomnik Polaków zamordowanych w 1944 roku w Hucie Pieniackiej został zniszczony przez eksplozję materiału wybuchowego. Poinformowała o tym lwowska policja, która prowadzi śledztwo w sprawie dewastacji.
- O tym, iż wykorzystano materiały wybuchowe świadczą ślady osmalenia na rozbitych kawałkach krzyża i tablicach, które nie uległy zniszczeniu - powiedział Mykoła Samarczuk, zastępca naczelnika policji obwodu lwowskiego.
- W miejscu zdarzenia eksperci zabezpieczyli dowody rzeczowe, które potwierdzają tę wersję - dodał policjant. Śledczy nie wiedza jeszcze, jakiego materiału użyli sprawcy. Trwają ekspertyzy.
Wiceprzewodniczący lwowskiej rady obwodowej Wołodymyr Hirniak zapowiedział tymczasem, że na najbliższej sesji zostanie przyjęta uchwała dotycząca naprawy memoriału i potępiająca akt wandalizmu. Przyznał jednak, że nie wie, czy uda się odrestaurować kamienne części (w tym krzyż) do 28 lutego, kiedy to przypada kolejna rocznica masakry w Hucie Pieniackiej.
Zbrodnia w Hucie Pieniackiej została dokonana przez oddziały UPA i SS Galizien 28 lutego 1944 roku. W wyniku akcji pacyfikacyjnej zginęło około tysiąca polskich mieszkańców wsi.
Pomnik został odsłonięty w 2009 roku. Cztery lata temu w geście dobrej woli miejscowi Ukraińcy przekazali Polakom monstrancję z kościoła, który znajdował się w Hucie Pieniackiej i został zniszczony w czasie pacyfikacji wsi.