Ukraińska policja apeluje. "Kluczowy jest kolor czerwony na ubraniach"

W związku z agresją Rosji na ukraińskie miasta policja zapewniła, że panuje nad sytuacją na ulicach w miastach Ukrainy. Jednak funkcjonariusze przestrzegają, że niebezpieczeństwo może czyhać wszędzie. Apelują więc, by mieć szeroko otwarte oczy i zwracać uwagę szczególnie na osoby z czerwonym szczegółem na ubraniu.

Ćwiczenia rosyjskich żołnierzy (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Getty Images
Barbara Kwiatkowska

Ukraińska agencja informacyjna Ukrinform donosi o specjalnym komunikacie policji. Służby porządkowe Ukrainy zwróciły się do obywateli o wyjątkową ostrożność. Należy ją zachować w każdym miejscu, szczególnie na ulicy.

Zgodnie z komunikatem Ukraińcy powinni zwracać uwagę na ludzi "z elementami koloru czerwonego na ubraniach". Policja nie wyjaśnia, dlaczego właśnie ten kolor ma wzbudzać podejrzliwość. Niewykluczone, że funkcjonariusze opierają się na jakichś ustaleniach wywiadowczych. Kolor czerwony - nieskomplikowanie kojarzący się z barwami Rosji - może być znakiem rozpoznawczym agentów, którzy od dawna już działają w ukraińskim społeczeństwie.

"Wróg może być między nami. Uwaga na czerwony element"

"W związku z agresją Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy policja dołożyła wszelkich starań, aby zapewnić ład i porządek na ulicach i w placówkach państwa" - zapewnia ukraińska policja, apelując jednocześnie, by o wszystkich wątpliwościach, podejrzeniach wystąpienia zagrożeń dla porządku i ludzi, niepokojących zachowaniach, wypowiedziach lub przedmiotach informować służby dyżurujące pod numerem 102.

Wszystko jednak wskazuje na to, że obywatele dyscyplinują się i ostrzegają wzajemnie sami. Czujność zapanowała nie tylko na ulicach, ale również w sieci. W mediach społecznościowych, które na szczęście wciąż działają, ludzie ostrzegają się nawzajem, radząc sceptycyzm wobec "rosyjskich trolli". Najgorsze, co teraz mogłoby spotkać zaatakowany przez Putina naród, to dezinformacja i pomieszanie opinii. Na jednej z grup internauci ostrzegają się, by nie dawać wiary wszystkim wpisom, nie dać się sprowokować i sceptycznie podchodzić do członków społeczności, którzy do grupy przystąpili niedawno.

Relacja reportera WP z Ukrainy. "Nikomu nie chciało się w to wierzyć"

Wybrane dla Ciebie
Węgry i Słowacja chcą storpedować plan UE. Chodzi o surowce z Rosji
Węgry i Słowacja chcą storpedować plan UE. Chodzi o surowce z Rosji
Ważny tydzień dla Ukrainy. Seria spotkań ws. pokoju
Ważny tydzień dla Ukrainy. Seria spotkań ws. pokoju
Kokaina rozlewa się po Europie. Tak źle nie było nigdy wcześniej
Kokaina rozlewa się po Europie. Tak źle nie było nigdy wcześniej
Mogła zostać ministrą zdrowia. Odmówiła
Mogła zostać ministrą zdrowia. Odmówiła
Ważą się losy Hołowni. "Szanse są raczej małe"
Ważą się losy Hołowni. "Szanse są raczej małe"
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
ICE zbiera żniwa. 75 tys. osób zatrzymanych nie miało wyroków
ICE zbiera żniwa. 75 tys. osób zatrzymanych nie miało wyroków
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie