ŚwiatUkraińcy zachwyceni "nową bronią" od Turków. "Utrudni Rosjanom życie"

Ukraińcy zachwyceni "nową bronią" od Turków. "Utrudni Rosjanom życie"

Ukraińskie siły powietrzne nie mogą się nachwalić tureckich dronów bojowych Bayraktar TBT 2. Doceniają ich potencjał i rolę w precyzyjnym namierzaniu artylerii w celu ewentualnego zniszczenia kolumny czołgów. "Drony utrudnią Rosjanom życie" - mówi jeden z dowódców.

Rosyjskie czołgi
Rosyjskie czołgi
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2021 China News Service

28.01.2022 06:36

Podpułkownik Juri Ignati, rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy podczas wywiadu dla Al-Monitor wyliczał wszystkie zalety takiego nowoczesnego wyposażenia armii. Ukraińscy stratedzy uznają drony za "nowy rodzaj broni".

- Dron wskaże współrzędne i dosłownie trzy sekundy później zostanie podjęta decyzja o stłumieniu i zniszczeniu nacierających oddziałów. Dron to szpieg. Daje Ukrainie nową jakościową przewagę nad wrogiem - powiedział wojskowy.

Ukraińscy operatorzy dronów przeszli szkolenie w ośrodku w Turcji. Prowadzili je producenci - przedstawiciele Baykar Makina, prywatnej firmy obronnej, która produkuje taki sprzęt.

Ukraina, jak ujawnia portal, zapłaciła 60 milionów dolarów za początkową partię sześciu dronów zakupionych w 2018 roku i otrzymała "30 proc. zniżki" na sześć kolejnych. Na tym jednak nie koniec.

- Chcemy jak najwięcej tureckich dronów, jak tylko możemy - powiedział pułkownik odpowiedzialny za program dronów.

Tureckie wsparcie militarne na poprawę nastroju na Ukrainie

"Turcja podnosi na duchu Ukrainę" - podkreśla Al-Monitor. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan ma 3 lutego pojawić się w Kijowie. To wizyta wsparcia i podkreślenia więzi dyplomatycznych i handlowych.

Dla Ukrainy znaczące jest też stanowisko Ankary w sprawie nielegalnej aneksji Krymu przez Rosję i poparcie w dążeniach Ukrainy do przystąpienia do NATO.

Jest jeszcze jedna płaszczyzna zgody między państwami: to opinia na temat decyzji dotyczących przyszłości Kościoła prawosławnego. Ukraińska Cerkiew chce oficjalnie oddzielić się po 300 latach od rosyjskiego odpowiednika. Posunięcie to zostało zatwierdzone patriarchat z siedzibą w Stambule i przez Bartłomieja I, Ekumenicznego Patriarchę Konstantynopola. Rosyjski Kościół Prawosławny odpowiedział na to stanowisko zerwaniem wszelkich więzi z Konstantynopolem.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (630)