NA ŻYWO

Jest oficjalny komunikat Ukrainy. Ważny most w Rosji poszedł z dymem [RELACJA NA ŻYWO]

Wojna w Ukrainie trwa. Niedziela to 907. dzień rosyjskiej inwazji. Lotnictwo Sił Obronnych Ukrainy wysadziło kolejny most w kierunku Kurska. Dowódca ukraińskich Sił Powietrznych, generał Mykoła Ołeszczuk poinformował o sukcesie ukraińskiej ofensywy, publikując nagranie ze zniszczenia drugiego strategicznego mostu w obwodzie kurskim. Prokremlowscy blogerzy wojskowi stwierdzili, że utrudni to Rosji dostawy zaopatrzenia dla wojska. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Lotnictwo Sił Obronnych Ukrainy wysadziło drugi most w kierunku Kurska / @Mykoła Ołeszczuk
Lotnictwo Sił Obronnych Ukrainy wysadziło drugi most w kierunku Kurska / @Mykoła Ołeszczuk
Źródło zdjęć: © Facebook
Radosław OpasKamila Gurgul

Najważniejsze informacje

Relacja na żywo

Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co dzieje się dalej, można śledzić TUTAJ.

W Kramatorsku doszło do około pięciu eksplozji.

Rząd Wielkiej Brytanii świadomie zdecydował się nie ukrywać faktu, że dostarcza broń ukraińskim siłom na operację ofensywną w obwodzie kurskim. Zdaniem brytyjskich polityków przekona to sojuszników do większej pomocy Ukrainie, a brytyjską opinię publiczną - że bezpieczeństwo i dobrobyt gospodarczy kraju zależą od wydarzeń na polu bitwy - podaje "Sunday Times".

W wywiadzie dla rosyjskiej telewizji państwowej Aleksander Łukaszenka powiedział, że Ukraina byłaby "bardzo szczęśliwa", gdyby Rosja użyła broni jądrowej, bo wtedy Kreml nie miałby już żadnych sojuszników - donosi Ukraińska Prawda.

Ambasador Niemiec w Moskwie Alexander Graf Lambsdorff powiedział, że Rosja nie jest obecnie gotowa na rozmowy pokojowe z Ukrainą. - W tej chwili strona rosyjska nie wykazuje gotowości do negocjacji, ale nalega na postawienie przesadnych warunków wstępnych - powiedział, cytowany przez Niemiecką Agencję Prasową, DPA.

W niedzielę w obwodzie donieckim w wyniku rosyjskich ataków zginęły 4 osoby, a 4 zostały ranne - poinformowała prokuratura.

Siły Powietrzne Ukrainy opublikowały nagranie z uderzenia na kolejny most w obwodzie kurskim.

Problemy z dostawami broni i amunicji na Ukrainę mogą wynikać z braku możliwości uzupełnienia przez Niemcy wyczerpanych zapasów - podaje "Bild". Z dokumentów, do których dotarli niemieccy dziennikarze, wynika, że nie chodzi tylko o to, że Berlin nie zwiększy pomocy dla Kijowa. Armii ukraińskiej już kończy się niemiecka broń, a obiecane wsparcie jest zagrożone - wskazuje dziennik.

Ukraińskie siły pojmały ponad 150 rosyjskich jeńców w ciągu kilku dni w ramach transgranicznej operacji wojskowej. Jak podaje "The Guardian" za Ołeksijem Drozdenko, szefem miejskiej administracji wojskowej, atak na obwód kurski jest pierwszym z "kilku etapów" przeniesienia walk do Moskwy.

Korea Północna potępiła wkroczenie wojsk ukraińskich na terytorium Rosji i określiła je jako niewybaczalny akt terroru wspierany przez USA i państwa Zachód - podały w niedzielę reżimowe media. "Wkroczenie Ukrainy na terytorium Rosji jest wynikiem antyrosyjskiej polityki konfrontacyjnej Stanów Zjednoczonych, która doprowadza sytuację na skraj trzeciej wojny światowej" - podała agencja prasowa KCNA.

Tego samego dnia Rosja przeprowadziła atak powietrzny na Kijów z użycie północnokoreańskich rakiet balistycznych.

Rosja wysłała do obrony obwodu kurskiego ok. 5 tys. żołnierzy - pisze "The Wall Street Journal". Takie wzmocnienie, według źródła gazety, nie wystarczy, aby zmusić Ukraińskie Siły Zbrojne do odwrotu. - Do tego Rosja potrzebuje co najmniej 20 tys. żołnierzy - twierdzi informator WSJ.

Rosja koncentruje swoje główne wysiłki na kierunku Pokrowskim, od rana na froncie doszło do 81 starć. W ciągu dnia Siły Zbrojne Ukrainy odparły 19 ataków Rosjan.

Włączenie obywateli Rosji i Białorusi do programu Karty Narodowej nie stwarza żadnego zagrożenia bezpieczeństwa dla strefy Schengen - oświadczył w niedzielę w mediach społecznościowych minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjártó. Chodzi o wydawaną przez Węgry tzw. kartę narodową, która uprawnia do wjazdu na terytorium kraju oraz podróżowania po strefie Schengen.

Z powodu niedoborów kadrowych rosyjskie dowództwo wojskowe wysłało żołnierzy z Sił Powietrzno-Kosmicznych do obrony obwodu kurskiego zaatakowanego przez wojska ukraińskie - poinformował w niedzielę portal Ważnije Istorii. Żołnierze zostali ściągnięci m.in. z oddziałów ciężkich bombowców i stacji mających ostrzegać w przypadku ataku nuklearnego.

Sprzeciwiający się rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Rosjanie w Korei Południowej zorganizowali demonstrację. Protestujący mieli ze sobą transparenty z hasłami "Kursk to Ukraina" - informuje Nexta, publikując nagranie z akcji. Jak podaje agencja, propagandziści z Moskwy "natychmiast przejęli nagranie i zaczęli na wszelkie możliwe sposoby oczerniać rodaków", którzy wyjechali z kraju.

Rosja zaprzeczyła w niedzielę doniesieniom "The Washington Post", jakoby ofensywa Ukrainy na obwód kurski zniweczyła pośrednie rozmowy z Kijowem na temat wstrzymania ataków na infrastrukturę energetyczną obu państw - podaje Reuters. Zdaniem MSZ Rosji, nie było żadnych planów negocjacji i spotkania w Katarze.

Wojska rosyjskie dzieli od położonego na wschodzie Ukrainy Pokrowska jedynie 11 km - powiedział w niedzielę Serhij Dobriak, szef wojskowej administracji miasta. Dodał, że w związku z tym władze intensyfikują ewakuację ludności cywilnej.

- Miasto się przygotowuje, podobnie jak reszta obwodu donieckiego. Przy każdym mieście w regionie mamy jednostkę bojową, plany obronne także się rozwinęły - podkreśliły lokalne władze.

Minister finansów Niemiec Christian Lindner zareagował na doniesienia o użyciu przez Siły Zbrojne Ukrainy podczas operacji w obwodzie kurskim niemieckich czołgów. W wywiadzie dla SRL wskazał, że broń została "przekazana pod odpowiedzialność Ukrainy", która korzysta z prawa do samoobrony.

Państwowa Służba Graniczna Ukrainy nie odnotowała wzrostu liczby sprzętu lub personelu białoruskich wojsk w pobliżu granicy z Ukrainą - przekazał w niedzielę rzecznik Służby Granicznej, Andrij Demczenko w komentarzu dla Ukraińskiej Prawdy po wypowiedzi białoruskiego przywódcy Alaksandra Łukaszenki, który oświadczył wcześniej, że Mińsk wysłał swoje wojska na całą długość granicy z Ukrainą.