"Żołnierze nie mają możliwości wydostania się z kotła"
Według wolontariuszy "żołnierze nie mają niemal żadnej możliwości wydostania się z tego nowego kotła". "W 128. brygadzie piechoty górskiej są duże straty, do niewoli separatystów dostało się wielu żołnierzy. Chłopcy, którzy chcieli wyjść z kotła, leżą zabici. Niektórzy w samochodach, niektórzy wprost wzdłuż drogi" - poinformowała wolontariuszka Inna.