Doradca Trumpa zaskoczył. Ukraina wstrzymuje oddech

Richard Grenell, wymieniany jako kandydat na przyszłego sekretarza stanu USA zabrał głos w sprawie ewentualnego porozumienia między Rosją a Ukrainą. - Porozumienia mińskie zawierały dobre rozwiązania, podoba mi się idea autonomicznego regionu - stwierdził doradca Donalda Trumpa.

ukrainaDoradca Trumpa postuluje powrót do porozumień z Mińska
Źródło zdjęć: © telegram | telegram
oprac.  TWA

- Jeśli chcecie moją opinię na temat tego, jak mogłoby wyglądać rozwiązanie: Mińsk 1 i Mińsk 2 zawierały trochę dobrych elementów. Podobała mi się idea integralności terytorialnej i stworzenia autonomicznego regionu językowego i myślę, że możemy na tym coś zbudować - powiedział Grenell podczas spotkania z zagranicznymi dziennikarzami w ramach konwencji wyborczej Republikanów w Milwaukee.

Były dyplomata i doradca Trumpa zaznaczył jednak, że choć rozmawia z Trumpem kilka razy w tygodniu, to nie rozmawiał z nim na ten konkretny temat i jest to tylko jego prywatne zdanie.

Grenell dodał, że porozumienia mińskie - które zakładały zarówno "decentralizację" Ukrainy i nadanie szczególnego statusu obwodom ługańskiemu i donieckiemu, jak również wycofanie rosyjskich sił z Ukrainy - nie zostały zrealizowane, bo "nikt nie naciskał na Rosjan, by się ich trzymali". Skrytykował też prezydenta Bidena za to, że od trzech lat nie odbył żadnej rozmowy z Władimirem Putinem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dramatyczna sytuacja w Turcji. Popularny kurort w ogniu

Pytany o politykę potencjalnej drugiej administracji Trumpa wobec Europy, Grenell - który pełnił rolę m.in. ambasadora USA w Niemczech - stwierdził, że nie będzie żadnych niespodzianek, a "Europejczycy wiedzą dokładnie, czego się spodziewać".

Trump "uczyni NATO silniejszym"

- On uczyni NATO silniejszym, poprzez zarobienie więcej pieniędzy dla NATO - zaznaczył. Pytany o to, czy zobowiązanie do obrony sojuszników będzie uzależnione od wydawania przez te państwa odpowiedniej sumy, Grenell stwierdził, że "nie zna ani jednego klubu na świecie, w którym można by dołączyć i nie płacić składek, a mimo to korzystać z udogodnień i chodzić na przykład klubowej stołówki".

- Wiem dokładnie, czego chcą Europejczycy. Chcą korzystać z dzielonej odpowiedzialności za bezpieczeństwo i wspólnego parasola i z nas kpić, gdy mówimy: Poczekaj chwilę, lepiej zapłać swoją sprawiedliwą część - powiedział.

Były dyplomata uważany jest za jednego z czołowych doradców Donalda Trumpa, a podczas jednego z wieców został przedstawiony przez syna byłego prezydenta, Donalda jr., jako "przyszły sekretarz stanu USA".

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Służby na lotnisku w Londynie. Ludzie byli opatrywani
Służby na lotnisku w Londynie. Ludzie byli opatrywani
Użył gaśnicy w Sejmie. Rusza proces Brauna
Użył gaśnicy w Sejmie. Rusza proces Brauna
Napięcie rośnie. Japonia i Chiny obrzucają się oskarżeniami
Napięcie rośnie. Japonia i Chiny obrzucają się oskarżeniami
"Rosja ma przewagę". Alarmujące doniesienia z Ukrainy
"Rosja ma przewagę". Alarmujące doniesienia z Ukrainy
Nawrocki nie spotkał się z Orbanem. Co sądzą o tym Polacy?
Nawrocki nie spotkał się z Orbanem. Co sądzą o tym Polacy?
Tragedia w Gdyni. Zwłoki w kabinie ciężarówki
Tragedia w Gdyni. Zwłoki w kabinie ciężarówki
USA będzie testować broń jądrową. Jest zapowiedź z Pentagonu
USA będzie testować broń jądrową. Jest zapowiedź z Pentagonu
Kobiety pobiegły bez hidżabów. Represje po maratonie w Iranie
Kobiety pobiegły bez hidżabów. Represje po maratonie w Iranie
Rosja znów zaatakowała. W Krzemieńczuku problemy z prądem i wodą
Rosja znów zaatakowała. W Krzemieńczuku problemy z prądem i wodą
Sikorski odpowiedział na wpis Muska. Ten ostro zareagował
Sikorski odpowiedział na wpis Muska. Ten ostro zareagował
Gruzja pięć minut od dyktatury? Ekspert ostrzega
Gruzja pięć minut od dyktatury? Ekspert ostrzega
Chaos w szkołach. Nauczyciele są wściekli
Chaos w szkołach. Nauczyciele są wściekli
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości