Ludzie skakali wprost do morza. Pożar jachtu w Turcji

Przerażający finał luksusowej wycieczki w Turcji. Spłonął jacht, na którego pokładzie znajdowało się około 110 turystów. Wiele osób ratowało się ryzykownym skokiem wprost do morza.

Pożar jachtu w Turcji
Pożar jachtu w Turcji
Źródło zdjęć: © Twitter
Justyna Lasota-Krawczyk

19.07.2024 | aktual.: 19.07.2024 13:44

Chwile grozy przeżyli turyści podróżujący luksusowym jachtem u wybrzeży rajskiego Marmaris w Turcji. W kurorcie znajduje się największy port jachtowy w kraju, z czego chętnie korzystają spędzający tam wakacje turyści.

Jeden z rejsów miał tragiczny finał. Jacht, na którego pokładzie znajdowało się około 110 osób, stanął w płomieniach.

Na opublikowanym w sieci nagraniu widać ogień trawiący wycieczkowiec i słup dymu wzbijający się wysoko w powietrze. Część turystów ratowała się ryzykownym skokiem wprost do morza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Film nakręcono z pokładu innego statku. Widać szalupy ratunkowe i dryfujących w wodzie ludzi, którym rzucane są koła ratunkowe. Na pomoc rzuciły się również załogi przepływających w pobliżu jednostek. Jacht spłonął i zatonął.

Turystyczny raj płonie

Turcja jest kolejnym krajem, w którym od wielu dni panują rekordowe upały. Temperatura przekraczająca 40 stopni Celsjusza doprowadziła do niebezpiecznych pożarów, z którymi od ponad dwóch tygodni walczą służby w całym kraju.

Obecnie najpoważniejsza sytuacja jest w Izmirze na zachodzie Turcji, gdzie przez pożar lasu zawieszona została działalność miejscowego lotniska.

Pożary związane z wysokimi temperaturami wybuchają również w Bułgarii. Na południu kraju we wsi Voden spaliło się 35 domów. Część mieszkańców uciekła ze swoich gospodarstw, a część władze ewakuowały siłą. W sąsiedniej Macedonii Północnej pożar trawi górskie lasy w okolicach Bitoli. Tam linia ognia ma - według strażaków - ponad trzydzieści kilometrów długości.

Ekstremalne upały nie odpuszczają również we Włoszech. Tam za rekordowo wysoką temperaturę odpowiada antycyklon afrykański nazwany "Charon". Najwyższy, czerwony stan alarmowy ogłoszono w 12 miastach, w tym w Rzymie, Bolonii i Florencji. Foggi, Tarencie, Rzymie i na Sycylii termometry w tym tygodniu pokazały ponad 40 stopni Celsjusza.

Źródło: Twitter, WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (84)