Ukraina: były prezydent Wiktor Janukowycz skazany za zdradę stanu
13 lat więzienia. Taką karę sąd w Kijowie orzekł w procesie toczącym się przeciwko byłemu prezydentowi Ukrainy Wiktorowi Janukowyczowi. Oskarżony o zdradę stanu Janukowycz nie był na odczytaniu wyroku. Od kilku lat przebywa w Rosji.
24.01.2019 | aktual.: 24.01.2019 17:26
Kijowski sąd uznał Janukowycza za winnego zdrady stanu i sprzyjania agresywnej wojnie przeciwko Ukrainie ze strony Federacji Rosyjskiej. Uniewinnił go jednak z zarzutu współudziału w naruszeniu integralności terytorialnej Ukrainy. Sędziowie uznali bowiem, że nie ma dowodów na to, by miał wpływ na zmianę granic kraju.
Prokuratura żądała skazania Janukowycza na 15 lat więzienia. Sąd zdecydował, że powinien on spędzić za kratami 13 lat.
W listopadzie 2016 r. prokurator generalny Ukrainy Jurij Łucenko poinformował Janukowycza, że jest podejrzany o zdradę stanu. Oficjalną informację przekazał mu ustnie, za pośrednictwem łącza wideo, gdy Janukowycz był w sądzie w rosyjskim Rostowie nad Donem. Zeznawał wówczas w procesie oskarżonych o zabicie uczestników protestów w lutym 2014 roku.
Proces w sprawie protestów dotyczył wydarzeń na kijowskim Majdanie Niepodległości z przełomu 2013 i 2014 r. 21 listopada 2013 roku, gdy ówczesne władze Ukrainy ogłosiły, że odkładają podpisanie umowy stowarzyszeniowej z UE, rozpoczęły się tam protesty zwolenników integracji europejskiej.
W wyniku brutalnych działań sił bezpieczeństwa przeciwko demonstrantom pokojowe początkowo wiece przekształciły się w demonstracje przeciwko ekipie Janukowycza. W walkach ulicznych zginęło ponad 100 osób. W następstwie protestów w lutym 2014 roku Janukowycz został odsunięty od władzy przez Radę Najwyższą Ukrainy i zbiegł do Rosji, gdzie przebywa do dziś.
Na odczytaniu wyroku byli obecni adwokaci Janukowycza, którzy już zapowiedzieli złożenie apelacji.
Źródło: interia.pl, tass.ru