Ujazdowski: nie chcę być zaskoczony decyzjami Giertycha
Unormowaniem prawnym zasad przeprowadzania matur powinien zająć się cały rząd - uważa minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski. Jak powiedział, nie chce po raz drugi być w sytuacji osoby nieskonsultowanej.
26.01.2007 19:35
Zdaniem Ujazdowskiego, w taki właśnie sposób zaskoczyła go decyzja wicepremiera, ministra edukacji Romana Giertycha o wprowadzeniu amnestii maturalnej, co doprowadziło do sytuacji, że Ministerstwo Kultury musiało wprowadzić amnestię także w podległych sobie szkołach.
Dlatego teraz Ujazdowski chce, aby o zasadach przeprowadzania matur decydował cały rząd, a nie tylko minister edukacji, którego ostatnia decyzja w tej sprawie została zakwestionowana przez TK.
Ujazdowski skomentował też wypowiedź Romana Giertycha, w której minister edukacji zarzucał Rzecznikowi Praw Obywatelskich, że zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego tylko rozporządzenie ministra edukacji wprowadzające amnestię maturalną, a nie zaskarżył analogicznego rozporządzenia, wydanego przez Ujazdowskiego i dotyczącego szkół artystycznych, podległych Ministerstwu Kultury.
Moje rozporządzenie zostało wydane cztery tygodnie po jego rozporządzeniu, w sytuacji, w której nie miałem już żadnego ruchu. Ja mógłbym podjąć inną decyzję, ale to by oznaczało, że tym 100 uczniom ze szkół artystycznych, którzy spełniali kryteria amnestii i którzy mieli to już obiecane publicznie, odebrałbym to. Ja po prostu ratowałem sytuację - tłumaczył.
Opracowane w przyszłości zasady przeprowadzania i oceniania matur będą dotyczyć nie tylko placówek nadzorowanych przez MEN i MKiDN, ale też tych podległych Ministerstwu Rolnictwa. 10 szkół rolniczych z różnych regionów Polski zostało w październiku 2006 r. przekazanych pod kuratelę Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Porozumienia w tej sprawie podpisali wicepremier, minister rolnictwa Andrzej Lepper i przedstawiciele szkół i samorządów prowadzących placówki.