Ujawnił film z paralizatora. Prokuratura podjęła decyzję ws. Wojciecha Bojanowskiego

Film, na którym widać, jak policjanci znęcają się nad Igorem Stachowiakiem, zszokował opinię publiczną. Teraz prokuratura odstąpiła od ścigania informatora, który miał przekazać Wojciechowi Bojanowskiemu bulwersujące nagranie. Dziennikarz nie usłyszy zarzutów.

Wojciech Bojanowski ujawnił brutalne nagranie z komisariatu we Wrocławiu
Źródło zdjęć: © East News | Artur Zawadzki/REPORTER
Anna Kozińska

Bojanowski w maju 2017 roku ujawnił bulwersujący film z wrocławskiego komisariatu, na którym jest Igor Stachowiak. Mężczyzna zmarł. Wcześniej policjanci razili go wielokrotnie paralizatorem. Dzięki dziennikarzowi zdymisjonowano policjantów z Wrocławia, choć wielu z odprawami odeszło na emeryturę. Mimo to Bojanowskiemu oraz jego informatorowi groziły konsekwencje prawne.

Choć w październiku 2017 r., na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ursynów, sąd w Warszawie zaocznie zdjął z Bojanowskiego klauzulę tajemnicy dziennikarskiej, reporter nie ujawnił swojego źródła. I odwołał się od decyzji sądu. Teraz Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił odwołanie. Umorzono śledztwo w sprawie ujawnienia przez dziennikarza materiałów objętych tajemnicą.

Zobacz też: "Był bardzo silny, szarpał się". Zeznania policjanta ws. śmierci Igora Stachowiaka"

Racjonalne vs nieuczciwe

Bojanowski skomentował decyzję prokuratury. Nazwał ją "rozsądną i racjonalną". - Cieszę się, że nie zostałem osobą, która najszybciej ze wszystkich poniosła konsekwencje w związku ze śmiercią Igora Stachowiaka. Mam nadzieję, że zachęci ona moich kolegów po fachu do ujawnienia bulwersujących i niewygodnych informacji w imię interesu publicznego - podkreślił.

Przypomnijmy, że doniesienie do prokuratury na Bojanowskiego złożyli policyjni związkowcy z Dolnego Śląska. Sprzeciwiali się "publicznemu rozpowszechnianiu bez zezwolenia wiadomości ze śledztwa". A, jak informowała "Rzeczpospolita", jeden z podejrzanych o brutalną interwencję wobec Stachowiaka był związkowcem.

Piotr Malon, szef dolnośląskiego NSZZ Policjantów, mówił o linczu na policjantach. - Ferowanie wyroków na tym etapie, kiedy trwało śledztwo, było niesłuszne i nieuczciwe - twierdził.

Źródło "Rzeczpospolita"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Hołownia jednak na czele partii? "30 proc. szans"
Hołownia jednak na czele partii? "30 proc. szans"
Zmiana czasu 2025. Kiedy przestawiamy zegarki?
Zmiana czasu 2025. Kiedy przestawiamy zegarki?
Nowa data likwidacji CBA. Jest rządowy projekt
Nowa data likwidacji CBA. Jest rządowy projekt
Prezydent Trump spotkał się z byłym zakładnikiem Hamasu
Prezydent Trump spotkał się z byłym zakładnikiem Hamasu
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Rekordowa liczba cudzoziemców uzyskała obywatelstwo. Są najnowsze dane
Rekordowa liczba cudzoziemców uzyskała obywatelstwo. Są najnowsze dane
Wielkie fiasko edukacji zdrowotnej? Większość uczniów rezygnuje
Wielkie fiasko edukacji zdrowotnej? Większość uczniów rezygnuje
Estoński minister o słowach Merkel. "Bezczelne"
Estoński minister o słowach Merkel. "Bezczelne"
Premier Kosowa oskarża Serbię. "Naruszanie demokracji i suwerenności"
Premier Kosowa oskarża Serbię. "Naruszanie demokracji i suwerenności"
Rośnie napięcie w koalicji. "Nie będzie dobrym marszałkiem"
Rośnie napięcie w koalicji. "Nie będzie dobrym marszałkiem"
Klęska urodzaju. Rolnicy rozdają tony warzyw za darmo
Klęska urodzaju. Rolnicy rozdają tony warzyw za darmo
Działo się w nocy. Trump spotkał się z zakładnikiem Hamasu
Działo się w nocy. Trump spotkał się z zakładnikiem Hamasu