Ujawniamy "gabinet cieni PO". Oto ludzie, którzy będą recenzować rząd Szydło

Szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna zapowiedział, że na początku października poznamy "gabinet cieni PO". Jak podkreślił, nie będzie to przyszła Rada Ministrów, ale zespół ludzi, którzy "będą pracować nad recenzją aktywności ministrów PiS-owskiego rządu". Wirtualna Polska nieoficjalnie dowiedziała się, kto najprawdopodobniej wejdzie w jego skład i będzie zajmował się poszczególnymi dziedzinami.

- Każde ministerstwo będzie recenzowane przez kilkuosobowe zespoły. Na czele każdego z nich stanie lider, który wejdzie w skład "gabinetu cieni". To nie będą przyszli ministrowie, tylko ludzie odpowiedzialni za kierowanie poszczególnymi zespołami - mówi WP polityk z władz Platformy.

Na czele "gabinetu cieni" stanie oczywiście Grzegorz Schetyna. Poszczególnymi grupami recenzującymi będą zarządzać również inni przedstawiciele władz partii. Tomasz Siemoniak zajmie się sprawami obronności i bezpieczeństwa, z kolei Borys Budka resortu sprawiedliwości. - W przypadku MS pod uwagę brany jest również Arkadiusz Myrcha - zdradza WP jeden z posłów Platformy.

Wielkim znakiem zapytania jest minister zdrowia. Kandydatów do kierowania tym zespołem jest kilku, m.in. Bartosz Arłukowicz i Ewa Kopacz. - Karty rozdaje pani premier. Jeśli będzie chciała wejść do gabinetu i zająć się MZ, to na pewno tak się stanie i przewodniczący Schetyna nie będzie robił jej żadnych problemów - tłumaczy nasze źródło w PO. - Ma bardzo dużą wiedzę w kwestii polityki zdrowotnej, dlatego powinna znaleźć się w zespole odpowiedzialnym za recenzowanie rządu. Pytanie, czy ona chce wracać do zajmowania się tą tematyką - dodaje poseł z władz Platformy. Kto będzie zarządzał pozostałymi zespołami?

Pracę ministrów rozwoju Mateusza Morawieckiego i infrastruktury Andrzeja Adamczyka ma recenzować Maria Janyska. Zespół, którym pokieruje będzie odpowiedzialny za sprawy szeroko pojętej gospodarki. Na czele grupy oceniającej kwestie edukacyjne stanie Rafał Grupiński. Rafał Trzaskowski ma być liderem zespołu recenzującego ministerstwo spraw zagranicznych. Do tego stanowiska przymierzany jest również szef mazowieckiej Platformy Andrzej Halicki.

Krzysztof Brejza lub Marek Wójcik to najpoważniejsi kandydaci do kierowania zespołem oceniającym pracę szefa ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji, Mariusza Błaszczaka. Sprawami rolnictwa najprawdopodobniej pokieruje posłanka Dorota Niedziela, a finansów Janusz Cichoń. W przypadku MF brana pod uwagę jest również Izabela Leszczyna. Natomiast recenzowaniem ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej zajmie się zespół kierowany przez Magdalenę Kochan lub Sławomira Piechotę. Sprawami kultury fizycznej ma zająć się któryś ze znanych sportowców obecnych w PO. Wg naszych źródeł w Platformie, największe szanse ma Roman Kosecki.

Oficjalny skład "gabinetu cieni" zaprezentowany zostanie 1 października podczas konwencji programowej partii. Niewykluczone, że dojdzie jeszcze do pewnych korekt w gronie poszczególnych liderów. A ważny polityk PO, apeluje, aby nie przywiązywać dużej wagi do nazwisk członków "gabinetu cieni". - Nieważne, kto będzie stał na czele poszczególnych grup. Gramy zespołowo i praca każdego członka będzie równie istotna - tłumaczy.