Wstrząsające rozkazy. Ujawniają tajne dokumenty terrorystów z Hamasu
Mapy i dokumenty odnalezione przy ciałach zabitych napastników Hamasu dowodzą, że terroryści celowo zaatakowali szkoły podstawowe i ośrodek młodzieżowy w jednym z kibuców położonych przy granicy ze Strefą Gazy - wynika z materiałów, które publikuje NBC News.
Hamas stworzył szczegółowe plany ataku na szkoły podstawowe i centrum młodzieżowe w izraelskim kibucu Kfar Sa'ad, aby "zabić jak najwięcej osób", przejąć zakładników i szybko przenieść ich do Strefy Gazy - podaje amerykański portal NBC News, który dotarł do map i dokumentów. Posiadali je przy sobie zabici przez izraelskie wojsko terroryści z Hamasu.
Plany oznaczono jako "ściśle tajne" i według NBC wydają się być rozkazami dla dwóch wysoce wyszkolonych jednostek Hamasu, aby otaczały, infiltrowały wioskę oraz atakowały miejsca, w których gromadzą się cywile, w tym dzieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nocny pościg za 18-latkiem. Za to co zrobił, grozi mu 5 lat więzienia
Dokumenty "zawierają szczegółowe mapy i pokazują, że Hamas zamierzał zabić lub wziąć jako zakładników cywilów i dzieci w wieku szkolnym" - czytamy na stronie NBC News.
Na jednej ze stron tajnego planu znajdują się wytyczne dla dwóch jednostek. Jedna miała zabezpieczyć wschodnią stronę kibucu Kfar Sa'ad, a druga kontrolować część zachodnią. Pojawiają się rozkazy: "zabić jak najwięcej" i "pojmać zakładników" - podaje NBC News.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Hamas systematycznie gromadził informacje wywiadowcze na temat każdego kibucu graniczącego z Gazą i opracowywał szczegółowe plany ataku na każdą wioskę, które obejmowały celowe wybranie za cel kobiet i dzieci" - czytamy w artykule NBC, którego dziennikarze opierają się na informacjach od izraelskich urzędników.
Tak dokładny plan skoordynowanych ataków stoi w sprzeczności z niedawnymi twierdzeniami Hamasu, że nie zabijał dzieci - podkreśla NBC.
Masakra w Kfar Aza
W sąsiednim kibucu Kfar Aza miało dochodzić do jeszcze bardziej krwawych zbrodni. W izraelskich mediach pojawiły się zarzuty, jakoby podczas ataku ścięto tam dzieciom głowy.
Rzeczniczka premiera Benjamina Netanjahu Tal Heinrich powiedziała w środę, że w Kfar Aza znaleziono niemowlęta i małe dzieci z "odciętymi głowami".
Izraelska armia w oświadczeniu dla CNN określiły później tę scenę jako "masakrę", gdzie kobiety, dzieci, niemowlęta i osoby starsze zostały "brutalnie zamordowane w sposób typowy dla Państwa Islamskiego". Informacji tej, jak dotychczas, nie można jednak potwierdzić.
Czytaj także:
Źródło: NBC News, PAP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski