Wojna w IzraeluNajwyższy poziom alertu we Francji. Barbarzyńska zbrodnia

Najwyższy poziom alertu we Francji. Barbarzyńska zbrodnia

Czeczen z rosyjskim obywatelstwem podciął gardło nauczycielowi w liceum w Arras we Francji. W związku z atakiem i obawami przed sprowadzeniem konfliktu między Izraelem a Hamasem na teren Francji, podniesiono tam alert bezpieczeństwa do najwyższego poziomu.

Emmanuel Macron pojawił się w miejscu ataku w Arras
Emmanuel Macron pojawił się w miejscu ataku w Arras
Źródło zdjęć: © PAP | Marin Ludovic/Pool/ABACA

14.10.2023 | aktual.: 17.01.2024 18:10

Francja podniosła poziom alertu bezpieczeństwa do najwyższego. Decyzja została podjęta po ataku nożownika, do którego doszło w mieście Arras, oraz z powodu rosnących obaw, że konflikt między Izraelem a Hamasem może zostać przeniesiony na terytorium Francji. Szef francuskiego MSW, Gerald Darmanin, poinformował o tej decyzji w piątek, apelując do "wszystkich Francuzów", aby zachowali ostrożność.

Atak na liceum w Arras w północnej Francji, w którym Czeczen z rosyjskim obywatelstwem podciął gardło nauczycielowi, był wynikiem "barbarzyńskiego terroryzmu islamistycznego" - powiedział z kolei prezydent Emmanuel Macron, dodając, że policja pomogła udaremnić kolejny atak w innym miejscu we Francji.

- Zamordowany nauczyciel wystąpił, aby chronić innych i bez wątpienia uratował wiele istnień ludzkich - podkreślił Macron.

Media podały, że policja zatrzymała w piątek również drugiego nożownika, który planował atak w innym mieście we Francji.

Sprawca ataku nożem w Arras Mohammed Mogouczkow był znany ze swoich powiązań z radykalnym islamem. Napastnik podczas ataku krzyczał "Allahu akbar".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szef MSW Gerald Darmanin, podczas wywiadu udzielonego stacji telewizyjnej TF1, zapewnił, że "nie ma wyraźnego zagrożenia". Niemniej jednak, jak zauważył, istnieje "negatywna atmosfera", która jest związana z atakami Hamasu na Izrael. Minister podkreślił, że jest to sytuacja wymagająca zwiększonej czujności.

Darmanin dodał, że w ramach działań mających na celu zwiększenie bezpieczeństwa, "będzie kilka tysięcy dodatkowych żołnierzy", którzy będą wspierać policję i żandarmerię w monitorowaniu centrów handlowych. Celem tych działań jest ochrona wszystkich Francuzów w ich codziennym życiu.

Minister stwierdził również, że istnieje "niewątpliwie" związek między atakiem w Arras a sytuacją na Bliskim Wschodzie. Darmanin zdecydowanie zapowiedział, że nie zawaha się w walce z radykalnym islamem, mówiąc: - Ręka mi nie zadrży.

Szef MSW dodał, że dotychczas udało się udaremnić 43 ataki.

Darmanin potwierdził również, że napastnik odpowiedzialny za atak w Arras był "objęty podsłuchem telefonicznym". Jednak podsłuch nie wykazał, że napastnik planował jakikolwiek atak.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie