Najwyższy poziom alertu we Francji. Barbarzyńska zbrodnia
Czeczen z rosyjskim obywatelstwem podciął gardło nauczycielowi w liceum w Arras we Francji. W związku z atakiem i obawami przed sprowadzeniem konfliktu między Izraelem a Hamasem na teren Francji, podniesiono tam alert bezpieczeństwa do najwyższego poziomu.
Francja podniosła poziom alertu bezpieczeństwa do najwyższego. Decyzja została podjęta po ataku nożownika, do którego doszło w mieście Arras, oraz z powodu rosnących obaw, że konflikt między Izraelem a Hamasem może zostać przeniesiony na terytorium Francji. Szef francuskiego MSW, Gerald Darmanin, poinformował o tej decyzji w piątek, apelując do "wszystkich Francuzów", aby zachowali ostrożność.
Atak na liceum w Arras w północnej Francji, w którym Czeczen z rosyjskim obywatelstwem podciął gardło nauczycielowi, był wynikiem "barbarzyńskiego terroryzmu islamistycznego" - powiedział z kolei prezydent Emmanuel Macron, dodając, że policja pomogła udaremnić kolejny atak w innym miejscu we Francji.
- Zamordowany nauczyciel wystąpił, aby chronić innych i bez wątpienia uratował wiele istnień ludzkich - podkreślił Macron.
Media podały, że policja zatrzymała w piątek również drugiego nożownika, który planował atak w innym mieście we Francji.
Sprawca ataku nożem w Arras Mohammed Mogouczkow był znany ze swoich powiązań z radykalnym islamem. Napastnik podczas ataku krzyczał "Allahu akbar".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nocny pościg za 18-latkiem. Za to co zrobił, grozi mu 5 lat więzienia
Szef MSW Gerald Darmanin, podczas wywiadu udzielonego stacji telewizyjnej TF1, zapewnił, że "nie ma wyraźnego zagrożenia". Niemniej jednak, jak zauważył, istnieje "negatywna atmosfera", która jest związana z atakami Hamasu na Izrael. Minister podkreślił, że jest to sytuacja wymagająca zwiększonej czujności.
Darmanin dodał, że w ramach działań mających na celu zwiększenie bezpieczeństwa, "będzie kilka tysięcy dodatkowych żołnierzy", którzy będą wspierać policję i żandarmerię w monitorowaniu centrów handlowych. Celem tych działań jest ochrona wszystkich Francuzów w ich codziennym życiu.
Minister stwierdził również, że istnieje "niewątpliwie" związek między atakiem w Arras a sytuacją na Bliskim Wschodzie. Darmanin zdecydowanie zapowiedział, że nie zawaha się w walce z radykalnym islamem, mówiąc: - Ręka mi nie zadrży.
Szef MSW dodał, że dotychczas udało się udaremnić 43 ataki.
Darmanin potwierdził również, że napastnik odpowiedzialny za atak w Arras był "objęty podsłuchem telefonicznym". Jednak podsłuch nie wykazał, że napastnik planował jakikolwiek atak.
Czytaj także:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski