Przypomniał mu słowa kolegi o Łukaszence. Minister: pan się wyzłośliwia
Premier Mateusz Morawiecki uderza w Donalda Tuska wykorzystując słowa Łukaszenki. Odpowiedzi na pytanie o wykorzystywanie słów białoruskiego dyktatora przez premiera unikał wiceminister kultury Jarosław Sellin. - Od rezultatu tej wojny zależy również nasze bezpieczeństwo i czy nie będziemy kolejnym celem ataku rosyjskiego. Jeżeli Ukraina by padła, to to by było zgodnie z przepowiednią Lecha Kaczyńskiego z Tbilisi. Polska może podlegać prowokacjom. Czego należałoby oczekiwać od elit politycznych? Solidarności i jedności. Tymczasem ze strony polskiej opozycji przy każdej z tych prowokacji spotykamy się z atakami na polski rząd. Opozycja kpi z polskiego rządu i wypisuje nieodpowiedzialne tweety nt. wagnerowców - mówił w programie "Tłit" Sellin.