ŚwiatUda się zakończyć konflikt? Syria nie odpowiada

Uda się zakończyć konflikt? Syria nie odpowiada

Liga Państw Arabskich nadal czeka na odpowiedź Syrii ws. planu rozwiązania trwającego od ponad siedmiu miesięcy konfliktu i zakończenia rozlewu krwi - powiedział w telewizji Al-Arabija wiceszef Ligi Ahmad ben Helli.

01.11.2011 | aktual.: 01.11.2011 20:13

Wcześniej syryjska telewizja państwowa oraz agencja Sana podały, że władze Syrii i przedstawiciele Ligi porozumieli się ws. planu. Informowano, że szczegóły planu zostaną ogłoszone w środę w siedzibie Ligi w Kairze.

- Pół godziny temu widziałem się z sekretarzem generalnym. Do tego czasu Liga Państw Arabskich nie otrzymała formalnej odpowiedzi Syrii na arabską inicjatywę - powiedział zastępca sekretarza generalnego, Ahmad ben Helli.

- Nadal na nią czekamy. Z informacji, którymi dysponuję, wynika, że strona syryjska przekaże odpowiedź jutro - dodał zastępca sekretarza generalnego.

W środę w stolicy Egiptu spotkają się ministrowie spraw zagranicznych krajów należących do Ligi.

W niedzielę w Dausze delegacja dyplomatów z Ligi, pod przewodnictwem Kataru, przedstawiła ministrowi spraw zagranicznych Walidowi el-Mu'allimowi plan, który zakładał natychmiastowe zakończenie przemocy, wycofanie czołgów z miast, a także podjęcie dialogu narodowego.

Według Reutersa, ministrowie zaproponowali także wypuszczenie na wolność działaczy, którzy trafili do więzień po rozpoczęciu antyreżimowych demonstracji. Plan zakłada też zgodę Syrii na rozmieszczenie w kraju obserwatorów z Ligi.

Według szacunków ONZ, od początku protestów przeciwko prezydentowi Baszarowi el-Asadowi w marcu tego roku zginęły w Syrii ponad trzy tysiące ludzi.

Przedstawiciele syryjskiej opozycji zaapelowali o wprowadzenie strefy zakazu lotów nad Syrią analogicznej do wprowadzonej w marcu br. nad Libią, w obawie przed prowadzeniem przez reżim ataków z powietrza. Zdaniem opozycji, oferty prezydenta Asada ws. podjęcia dialogu nie są poważne, a w ostatnich tygodniach władze nasiliły masowe aresztowania, tortury i zabójstwa przywódców protestów.

W wywiadzie dla brytyjskiego "Sunday Telegraph", Asad ostrzegł, że kraje zachodnie ryzykują wywołanie "trzęsienia ziemi", jeśli spróbują interweniować w Syrii.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)