Uczniowie z Sosnowca wypisują się z lekcji religii. Zapytali ich o powody
Deklaracją ateizmu, ale przede wszystkim chęcią oszczędzenia czasu uczniowie z Sosnowca tłumaczą swoje decyzje ws. rezygnacji z udziału w lekcjach religii. W diecezji sosnowieckiej na taki krok zdecydowała się wyjątkowo duża grupa młodzieży.
Jeszcze 10 lat temu w diecezji sosnowieckiej w katechezach uczestniczyło ok. 95 proc. uczniów, ale najnowsze dane Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Polsce pokazały znaczny spadek tego odsetka. Teraz w lekcjach religii bierze udział nieco ponad 75 proc. młodych ludzi (mniej jest tylko w diecezji warszawskiej).
Skąd taka zmiana? "Jestem osobą niewierzącą", "Wiara nie powinna być oceniana w szkole" czy "To godzina więcej spania, albo wcześniejszy powrót do domu" - to odpowiedzi, które usłyszał reporter portalu naTemat.pl, kiedy zapytał o powody rezygnacji z lekcji religii.
- Powinni uczyć nas o wszystkich innych religiach, jak jest w cywilizowanych krajach, a nie skupiać się konkretnie na jednej - stwierdza Igor z Liceum Ogólnokształcącego nr 6 im. J. Korczaka.
Jego kolega ze szkoły mówi, że "wbrew stereotypom Sosnowiec wyprzeda myśleniem większość miast". - Nie wierzymy tu w żadnego Boga, życie po śmierci czy wyssane z palca "dusze" - komentuje, ale chce pozostać anonimowym.
Religia w szkole. Kościół o przyczynach rezygnacji
Uczennica z LO nr wyjaśnia, że w jej przypadku zrezygnowała cała klasa. Dodaje, że nie jest tylko kwestia wygody i oszczędności czasu, ale także o ocenianie wiary na równi z innymi szkolnym przedmiotami. Wszyscy rozmówcy naTemat zaznaczali, że rodzice i nauczyciele dali im wolny wybór.
Przedstawiciele kościoła twierdzą, że zmiana w Sosnowy wynika z postępującej laicyzacji polskiego społeczeństwa. Ks. Michał Borda, dyrektor Wydziału Katechetycznego Diecezji Sosnowieckiej w rozmowie z Onetem zwrócił też uwagę, że szkoły coraz częściej zajęcia z religii planują wyłącznie na początku lub na końcu dnia.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
