250 mln pszczół uciekło. Alarm w stanie Waszyngton

W komunikacie biura szeryfa hrabstwa Whatcom podkreślono, że na obszarze zdarzenia może dochodzić do rojenia i rozprzestrzeniania się pszczół.

"250 milionów pszczół jest teraz na wolności. UNIKAĆ OKOLICY z powodu ryzyka ucieczki i rojenia się owadów" – apelowały władze.

Na udostępnionych przez lokalną policję nagraniach widać chmary pszczół unoszące się nad przewróconym pojazdem.

Władze współpracują z pszczelarzami, ustawiając tymczasowe ule w pobliżu miejsca wypadku, by umożliwić owadom powrót i uratowanie ich jak największej liczby.

Pszczelarze współpracowali z policją, by na nowo ustawić uli skrzynkowe – specjalne kontenery służące do hodowli pszczół. Plan zakłada, że owady wrócą do uli i odnajdą królową, co – jak podano – powinno nastąpić w ciągu 24–48 godzin.

Nagrania opublikowane przez policję pokazują ogromne roje pszczół krążące wokół przewróconej ciężarówki. Jak podkreślono, wielu pszczelarzy zajmuje się nie tylko produkcją miodu, ale także wypożyczaniem uli rolnikom, którzy potrzebują pszczół do zapylania upraw.

W późniejszym komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych służby podziękowały "wspaniałej społeczności pszczelarzy", informując, że w pomoc zaangażowało się ponad 20 osób.

źródło: PAP / BBC