Uciekła przed bombami Putina. Teraz ucieka przed gwałcicielami. Dramat 18‑latki
18-letnia Ukrainka doświadczyła przemocy seksualnej w Niemczech. Kobieta znalazła tam schronienie po tym, jak uciekła przed wojną. Teraz po raz kolejny była zmuszona do ucieczki, tym razem przed gwałcicielem.
16.03.2022 09:04
O sprawie informuje niemiecki dziennik "Bild". 18-letnia Ukrainka doświadczyła przemocy seksualnej 6 marca na statku hotelowym "Oscar Wilde" w Duesseldorfie. Jest on wykorzystywany jako miejsce zakwaterowania m.in. dla uciekających przed wojną w Ukrainie. W hotelu znajdowało się ok. 25 uchodźców.
"Uciekła z Ukrainy w obawia przed bombami Putina, teraz ucieka z Niemiec w obawie przed gwałcicielami" - pisała we wtorek gazeta. 18-latka wyjechała do Polski, bo "nie czuje się już bezpiecznie w Niemczech".
Sprawą zajmie się policja
O sprawcach napaści nie wiadomo wiele. "Bild" wskazuje nieoficjalnie, że prawdopodobnie chodzi o dwóch mężczyzn z Tunezji i Nigerii (37 i 26 lat). Dziennik wskazuje, że mieli mieć ukraińskie paszporty.
Policja rozpoczęła śledztwo w tej sprawie. Oprócz samej napaści śledczy wyjaśnią, w jaki sposób podejrzani otrzymali ukraińskie paszporty.
Wojna w Ukrainie. Specjalne telefony dla uchodźców
Wydział do Walki z Handlem Ludźmi Biura Kryminalnego KGP prowadzi dwa kanały komunikacji. Na adres e-mail: handelludzmibsk@policja.gov.pl można przesłać policjantom informacje o wszelkich przejawach handlu ludźmi. Dodatkowo obsługiwana jest specjalna infolinia o numerze: 47 72 56 502 (dla osób dzwoniących zza granicy +48 47 72 56 502). Dzwoniąc pod ten numer przekazać można informacje dotyczące zarówno handlu ludźmi, jak i przestępstw seksualnych, pedofilii czy pornografii dziecięcej.
Źródło: interia.pl