"Uciekł" ze szczytu G20. Ławrow w drodze do Rosji

Siergiej Ławrow przedwcześnie opuścił dwudniowy szczyt G20. Szef rosyjskiego MSZ wyleciał z Bali we wtorek wieczorem lokalnego czasu - poinformowała rosyjska agencja RIA Novosti. Ławrow "uciekł" z wyspy w momencie zmasowanego rosyjskiego ostrzału rakietowego na Ukrainę.

Szef rosyjskiej dyplomacji opuścił Bali
Szef rosyjskiej dyplomacji opuścił Bali
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/RUSSIAN FOREIGN AFFAIRS MINISTRY / HANDOUT
Tomasz Waleński

15.11.2022 | aktual.: 15.11.2022 18:28

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ

Szczyt G20 odbywa się na Bali w dniach 15-16 listopada. Tym samym Ławrow przedwcześnie zakończył na nim swój udział jako przewodniczący rosyjskiej delegacji. "Zgodnie z planem minister opuścił Bali po pierwszym dniu szczytu" - donosi RIA Novosti.

W momencie wylotu szefa rosyjskiej delegacji Rosja wystrzeliła w kierunku Ukrainy około 100 pocisków rakietowych, których celem były ukraińskie miasta. W wyniku ataku uszkodzona została ukraińska infrastruktura krytyczna. Pociski spadły także na budynki mieszkalne m.in. w Kijowie.

Rosję na szczycie ma teraz reprezentować minister finansów Anton Siluanow.

Ławrow "ucieka" ze szczytu G20 na Bali

Przemawiając na zorganizowanym na indonezyjskiej wyspie szczycie, Ławrow podsumował ukraińskie warunki rozmów pokojowych jednym słowem. Uznał je za "nierealistyczne". Szef rosyjskiej dyplomacji spotkał się na Bali również ze swoim chińskim odpowiednikiem Wangiem Yi i sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem.

Opuszczając szczyt, Ławrow nie wziął także udziału w podpisaniu wspólnej deklaracji na zakończenie szczytu, która potępia Rosję za brutalną inwazję w Ukrainie. O ostatecznym kształcie dokumentu poinformował na konferencji prasowej zorganizowanej we wtorek rano przewodniczący Rady UE Charles Michel.

Zobacz też: Putin powołuje bandytów i najemników. Gen. Polko: "Masowy pobór ośmieszył drugą armię świata"

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainieszczyt g20bali
Wybrane dla Ciebie