Pracownik budowlany porażony. Mieszkańcy Tczewa bez prądu
Tczew. Pracownik budowlany został porażony prądem. Doszło do uszkodzenia linii energetycznej i część mieszkańców miasta nie ma prądu - informuje straż pożarna.
Wiele mieszkań w 60-tysięcznym Tczewie zostało bez dostaw prądu w czwartek po godzinie 9, gdy doszło do poważnej awarii na terenie budowy. Prace prowadzone przez budowlańców przy ulicy Tczewskich Saperów doprowadziły do zerwania linii energetycznej.
Jeden z pracowników budowy w wyniku tego błędu na placu budowy został porażony prądem. Trafił do szpitala.
Awaria prądu w Tczewie. Zerwana linia energetyczna
O awarii, która pozbawiła tysiące ludzi dostępu do energii elektrycznej, poinformował Polską Agencję Prasową oficer prasowy tczewskiej straży pożarnej, kapitan Michał Myrda. Funkcjonariusz przekazał, że na miejscu pracują nadal policja, pogotowie energetyczne i straż pożarna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wisła wysycha. Niepokojący poziom rzeki w Warszawie
Służby zajęły się poszkodowanym pracownikiem budowy przy ulicy Tczewskich Saperów. Sierżant Katarzyna Ożóg, oficer prasowy tczewskiej policji policjantów, przekazała stacji RMF FM, że poszkodowany mężczyzna w stanie niezagrażającym życiu został przetransportowany do szpitala.
Pogotowie energetyczne pracuje nad naprawieniem zerwanej instalacji energetycznej i przywróceniem dostaw prądu. Wciąż blisko 5 tysięcy odbiorców jest pozbawionych dostępu do energii elektrycznej. Na miejscu działają 4 zastępy straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego, policja i pogotowie energetyczne - dodał.
Źródło: PAP, RMF FM