Tymoteusz Zych u Kamili Baranowskiej: część osób protestowała przeciwko fikcyjnemu projektowi. Gdyby taki był zgłoszony, sam poszedłbym na marsz

- Dyskusja, która się toczyła, w ogóle nie dotyczyła tego projektu, a jakiegoś fikcyjnego. Część z tych osób protestowała przeciwko fikcyjnemu projektowi, który karałby za poronienia, zakazującemu badań prenatalnych, utrudniającemu leczenie. Gdyby taki projekt był zgłoszony, sam poszedłbym na marsz. W naszym projekcie niczego takiego nie ma - mówił w programie "WP rozmowa" Tymoteusz Zych (Ordo Iuris). - Czy zaskoczyło nas odrzucenie projektu przez komisję? Nie. Było widać wcześniej, że PiS wystraszyło się czarnego strajku i kobiet. Następnego dnia Beata Szydło ogłosiła, że rząd i PiS nie ma z tym nic wspólnego - stwierdziła z kolei Marcelina Zawisza (Razem).

Zych podkreślił, że w czarnym strajku udział wzięło 98 tys. osób w skali całej Polski, natomiast wiosną odbyły się marsze poparcia, w których brało udział 200 tys. osób.

- Czujecie się oszukani? - pytała Baranowska.

- Tu nie chodzi o autorów projektu, a o ponad tysiąc dzieci poczętych, które są każdego roku aborcyjnie uśmiercane w naszym kraju. Tu chodzi o ochronę ludzkich istnień, którym czasami się odbiera czy odmawia statusu człowieka. Tak jak kiedyś odbierano to prawo niewolnikom. To się szczęśliwie skończyło i to również pewnego dnia się skończy - odpowiedział Zych.

Zaznaczył, że odrzucenie projektu "Stop Aborcji" w całości jest równoznaczne z opowiedzeniem się za status quo. - Postanowiliśmy z góry wykluczyć odpowiedzialność za wszystkie przypadki winy nieumyślnej, a także dać daleko idące możliwości odstępowania od kary w każdym możliwym przypadku - wyjaśniał.

Zawisza podkreśliła z kolei, że projekt obywatelski w sprawie aborcji został wysłany do prac w komisji głosami PiS. - Mam nadzieję, że szefowa rządu wie, że projekt nie musi wychodzić z gabinetu rządowego, żeby był procedowany i żeby partia rządząca za niego odpowiadała - dodała.

Zaznaczyła, że nie rozumie opozycji, która nie potrafi jednoznacznie opowiedzieć się za liberalizacją aborcji. - PO deklaruje, by wpisać kompromis do konstytucji. Nowoczesna lawiruje - mówi o poparciu dla kompromisu, z drugiej strony nie potrafią się wypowiedzieć za liberalizacją. Może czekają na badania opinii publicznej, zamiast być partiami nowoczesnymi popierającymi europejskie prawo i jednocześnie walczą z takimi barbarzyńskimi projektami - mówiła.

Zawisza opowiadała, jak była w szpitalu dziecięcym i rozmawiała z lekarzami, którzy mówili, że jeśli taka ustawa wejdzie, to nie będą operować w brzuchach matki, robić badań prenatalnych, bo będą bali się o swoje bezpieczeństwo. - To będzie efektem wprowadzenia zapisów tej ustawy - podsumowała.

Wybrane dla Ciebie
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja, jak z filmu
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja, jak z filmu
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
Udaremniony zamach terrorystyczny w USA. Zarzuty dla powiązanych z Państwem Islamskim
Udaremniony zamach terrorystyczny w USA. Zarzuty dla powiązanych z Państwem Islamskim
Rumunia pozyskuje holenderskie F-16. Kupili je za 1 euro
Rumunia pozyskuje holenderskie F-16. Kupili je za 1 euro
Białoruś zastrzega gotowość do misji pokojowej w Ukrainie
Białoruś zastrzega gotowość do misji pokojowej w Ukrainie