Twierdzą, że Donald Trump mógł wywierać presję na rząd Ukrainy. Wszczęli dochodzenie

Aż trzy komisje Izby Reprezentantów rozpoczęły "zakrojone na szeroką skalę dochodzenia" ws. ewentualnego wywierania presji na władze w Kijowie przez Donalda Trumpa i jego prawnika. Na czele komisji stoją politycy Partii Demokratycznej.

Twierdzą, że Donald Trump mógł wywierać presję na rząd Ukrainy. Wszczęli dochodzenie
Źródło zdjęć: © East News
Patryk Osowski

09.09.2019 20:51

Interwencje w sprawie podjęły komisje: wywiadu, nadzoru i reform oraz spraw zagranicznych. Ich przedstawiciele zwrócili się już do Białego Domu i Departamentu Stanu z prośbą o wydanie odpowiednich dokumentów.

Chodzi o materiały, które ich zdaniem wskazują na "manipulowanie ukraińskim wymiarem sprawiedliwości w celu przysłużenia się prezydenckiej kampanii na rzecz reelekcji oraz atakowanie potencjalnego przeciwnika politycznego".

Politycy Partii Demokratycznej twierdzą, że w "wykraczanie poza uzasadnione egzekwowanie prawa" zamieszany był także osobisty prawnik prezydenta Stanów Zjednoczonych Rudy Giuliani.

Jak czytamy, mieli oni naciskać na władze w Kijowie - prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i jego współpracowników - aby ci prowadzili szeroko zakrojone śledztwo ws. Joe Bidena i jego syna Huntera.

Przypomnijmy, że Joe Biden to główny kandydat demokratów na prezydenta w przyszłorocznych wyborach. "Z kolei Hunter Biden zasiadał w radzie nadzorczej zajmującej się wydobyciem ukraińskiego gazu firmy Burisma Holdings w czasie, gdy jego ojciec, wówczas wiceprezydent, wzywał do dymisji ukraińskiego prokuratora, który prowadził śledztwo dotyczące tej firmy" - pisze forsal.pl.

Źródło: cnbc.com, reuters.com, forsal.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (46)