- Analizujemy wszystkie scenariusze. Jutro będziemy komunikowali decyzję, zgodnie z zapowiedzią pana premiera, bo pan premier podejmuje wszystkie decyzje ostatecznie po naszych szerokich konsultacjach. Analizujemy też scenariusze, w których obostrzenia będą miały jeszcze bardziej twardy charakter niż w tej chwili - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski w programie "Tłit". Pytany, czy będzie możliwe wyjście z domu tylko do apteki, lekarza czy sklepu, odparł: "Problem polega na tym, że w tamtym roku mieliśmy pakiet obostrzeń bardzo dolegliwy, była bardzo ograniczona mobilność, ludzie bardzo tego przestrzegali, nie byliśmy jeszcze oswojeni z wirusem, było dużo lęku. Teraz te same obostrzenia działają zdecydowanie mniej skutecznie, mniej efektywnie. Niestety ludzie przyzwyczaili się, że koronawirus jest z nami. To nie jest takie proste, że wprowadzimy obostrzenia i sprawy się automatycznie rozwiążą. Teraz ten poziom obostrzeń musiałby być zdecydowanie większy, żeby reakcja społeczna była porównywalna. A przecież obostrzeń nie można wprowadzać w nieskończoność". - Jeśli podejmiemy decyzje, będziemy chcieli jak najszybciej wdrożyć je w życie. Trzeba się liczyć z tym, że od soboty będą one obowiązywały - zaznaczył minister zdrowia.