"Frontalny atak" na Tuska? Politolożka ostro oceniła TVP
Donald Tusk wrócił do polskiej polityki i w mediach rozpętała się prawdziwa burza. Po poniedziałkowym wiecu w Gdańsku, materiał TVP o spotkaniu z szefem PO został zatytułowany "ruski ład Donalda Tuska", dodano do niego też kilka wypowiedzi Tuska w języku niemieckim. - Jest taka dyskredytacja ideowa i personalna Donalda Tuska na miarę aktualnego formatu "Wiadomości" w Telewizji Publicznej. Mnie to nie zaskakuje, bo czytam paski i oglądam "Wiadomości" - zaznaczyła w programie "Newsroom WP" prof. Ewa Marciniak. Politolożka podkreśliła przy tym, że po wiecu Tuska w Gdańsku należało spodziewać się "frontalnego ataku" ze strony TVP. - Myślę, że im więcej Donald Tusk będzie mówił, tym więcej takich tekstów, czy takie materiały będziemy oglądać, bo to element walki politycznej, która przed wyborami jeszcze będzie się intensyfikować - tłumaczyła ekspertka. Jak dodała, Donald Tusk na wiecu w Gdańsku zaprezentował "bardzo duży poziom autoironii" i sam odwoływał się do tego, że "niektórzy uważają, że jest Niemcem". Więcej w materiale wideo.