TVP ocenzuruje tęczę na twarzy Roksany Węgiel
Zamieszanie wokół telewizyjnego show TVP. W 7. odcinku "Dance Dance Dance" Roksana Węgiel ma odtworzyć teledysk "The Gratest" zagranicznej wokalistki Sii. Niepokój twórców programu wzbudziła jednak tęczowa charakteryzacja 16-latki.
Jak ustalili dziennikarze Pudelka, przy siódmym odcinku programu, którego emisję zaplanowano na 8 maja, doszło do ingerencji w przygotowany materiał.
Chodzi o kolorowe paski na twarzy Roksany Węgiel, która odtworzyła znany utwór "The Gratest" australijskiej wokalistki Sii. Jest on dedykowany ofiarom zamachu w gejowskim klubie w Orlando.
Śladem występującej w teledysku Maddie Ziegler, elementem charakteryzacji 16-letniej Polki były kolorowe paski nawiązujące do tęczy, symbolu społeczności LGBT.
"Paski mają być zmienione na szarobure"
Kolorowy makijaż miał nie przypaść do gustu decyzyjnym pracownikom TVP. Jak dowiedzieli się dziennikarze Pudelka, osoby pracujące przy produkcji programu, dostały maile ze specjalnymi instrukcjami.
Zobacz też: Nowa pogoda na majówkę. Duża zmiana. IMGW podał prognozę
"Jak wszyscy wiemy, Roksana w odcinku 7. tańczyła do piosenki "The Greatest". Zostało to zrealizowane tak, aby jak najwierniej oddać teledysk... Niektóre osoby z TVP dopatrzyły się jednak na twarzy Roksany symboli, których tam nie było. Przechodząc do meritum, jakiekolwiek zdjęcia z planu, gdzie Roksana występuje z kolorowymi paskami na twarzy, albo muszą być wyczyszczone zupełnie, albo też zmienione na szarobure" - czytamy w wiadomości.
Ponadto, autorzy maila poprosili o przekazanie wiadomości wokalistce i osobom odpowiedzialnym za media społecznościowe.
TVP wydaje oświadczenie
Centrum Informacji Telewizji Polskiej wydało już komentarz w sprawie tęczowego zamieszania.
"Program 'Dance Dance Dance' jest audycją o charakterze wyłącznie rozrywkowym, pozbawioną symboli, które mogą kojarzyć się z jakąkolwiek ideologią. Przedstawiciele TVP oraz firmy Rochstar - producenta wykonawczego - uznali, że stylizacja Roksany mogłaby wywołać niepotrzebną dla nieletniej osoby burzę medialną" - napisano w odpowiedzi na pytania Pudelka.
