TVP kończy rok na minusie
Wg raportu Najwyższej Izby Kontroli, w TVP za czasów rządzącej tam koalicji PiS - LPR - Samoobrona (od stycznia 2007 r. do sierpnia 2009 r.) nieprawidłowo wydano prawie 150 mln zł - informuje "Gazeta Wyborcza". Jednocześnie zarząd TVP ogłosił wczoraj, że pierwszy raz w historii firma zakończy rok z 200-mln stratą.
10.12.2009 | aktual.: 10.12.2009 05:34
Pieniądze te poszły na pensje doradców, odprawy, procesy z mediami, nagrody dla prezesów. Np. od 2007 r. zarząd telewizji miał w sumie aż 20 doradców. Pensja każdego wynosiła od 5 do 20 tys. zł plus premia. Łącznie doradcy kosztowali spółkę 7,3 mln zł.
Wg raportu skontrolowany okres to najgorszy czas w dziejach spółki. W czerwcu na koncie TVP było minus 84 mln zł. Główne przyczyny złej sytuacji finansowej TVP to spadek dochodów z abonamentu i reklam. Ale zdaniem NIK to także efekt niewłaściwego zarządzania spółką. Dlatego, że władze telewizji po prostu nie dbały o pieniądze.
Teraz raport będzie analizowany przez Departament Prawny NIK. Jeżeli ten uzna, że mogło dojść do przestępstwa działania na szkodę spółki, przekroczenia uprawnień itp., będzie kierował sprawy do prokuratury. Pod tym samym kątem dokumenty NIK zbadają też sejmowa komisja kultury i Ministerstwo Skarbu - informuje gazeta.