TVP instrumentem kampanii wyborczej SLD?
TVP jawi się jako instrument kampanii wyborczej SLD. Natomiast komitet PiS jest nieobecny na antenie - stwierdził w piątek Jarosław Sellin, jeden z członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Do takich wniosków Sellin doszedł po zapoznaniu się z zestawieniem obecności ugrupowań politycznych, w maju i czerwcu tego roku w czasie wysokiej oglądalności w programach informacyjnych i publicystycznych TVP. Jest to zestawienie przygotowane przez samą TVP, która jest zobowiązana do przesyłania go Krajowej Radzie.
Zdaniem Sellina, w obecności poszczególnych ugrupowań na ekranie występują rażące dysproporcje. Według zestawienia, SLD+UP pojawiały się przez 4 godz. 44 min., AWS+AWSP+ROP - 2 godz. 46 min., UW - 1 godz. 55 min., PSL - 1 godz.44 min., PO+SKL - 1 godz. 30 min., PiS - 6 min.
W świetle powyższego zestawienia TVP jawi się przede wszystkim jako instrument w kampanii wyborczej koalicji SLD-UP - stwierdził Sellin. Ponadto zwrócił uwagę, że wyjątkowo rażąca jest też nieobecność na antenie Prawa i Sprawiedliwości.
O wyjaśnienie rażących dysproporcji Sellin zwrócił się do prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego. Jego pismo otrzymali też pozostali członkowie Krajowej Rady, wydział skarg Rady oraz sztaby wyborcze wymienionych ugrupowań politycznych. (ajg)