Tusk nie odpuszcza. Zapowiada duże wydarzenie, dostaje się PiS-owi
W sobotę 24 czerwca PiS organizuje swoją konwencję wyborczą na Dolnym Śląsku. Tego samego dnia manifestację zapowiedział we Wrocławiu Donald Tusk. - Rzucili Wam wyzwanie PiS-owcy. Przestraszyli się Łodzi i postanowili najechać Dolny Śląsk - mówi szef PO.
Donald Tusk zaprosił na manifestację, tym razem we Wrocławiu
Donald Tusk zaprasza na kolejne przedwyborcze spotkanie. Tym razem na Nowym Targu we Wrocławiu. - Tutaj w sobotę o godzinie 13 spotkamy się my wszyscy, którzy wierzymy, że Polska może być taka jak Dolny Śląsk, jak Wrocław. Nowoczesna, słoneczna radosna, z ambicjami - zaprasza przewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Tusk w swoim zaproszeniu nawiązał też do przenosin konwencji wyborczej PiS, która pierwotnie miała się odbyć 24 czerwca w Łodzi, ale w poniedziałek nowy szef sztabu Joachim Brudziński zapowiedział, że wydarzenie odbędzie się na Dolnym Śląsku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
“PiS nadział się na własny hak”. Ekspert o pułapkach kampanii
"Prawo i Sprawiedliwość zawsze jest blisko ludzkich spraw i blisko problemów Polaków. Dlatego odpowiadając na zaproszenie mieszkańców Dolnego Śląska sztab postanowił o zmianie formuły i miejsca naszego sobotniego wydarzenia" - napisał Brudziński na Twitterze.
- Rzucili Wam wyzwanie PiS-owcy. Przestraszyli się Łodzi i postanowili najechać Dolny Śląsk. Tak to jest wyzwanie dla Was wszystkich, którzy macie Polskę w sercu, którzy wierzycie w dumny Dolny Śląsk i dumny Wrocław - dodał Donald Tusk.
Jak ustalił we wtorek money.pl, działacze PiS-u mają się spotkać nie w samym Wrocławiu, a w Bogatyni. - Miejsce nie jest przypadkowe, jest symboliczne - powiedział jeden z ważnych polityków partii Jarosława Kaczyńskiego.
Czytaj także:
