Polska"Tusk wypychając Rokitę zrobił miejsce Kwaśniewskiemu"

"Tusk wypychając Rokitę zrobił miejsce Kwaśniewskiemu"

W rozmowie z "Rzeczpospolitą" Nelly Rokita,
żona Jana, która w styczniu br. odeszła z Platformy Obywatelskiej,
stwierdziła, że czas weryfikuje błędy popełniane przez Donalda
Tuska. A za największy uważa wypromowanie Aleksandra Kwaśniewskiego. Wypychając Rokitę i próbując zająć jego miejsce,
faktycznie zrobił miejsce dla Kwaśniewskiego - stwierdziła Nelly Rokita.

"Tusk wypychając Rokitę zrobił miejsce Kwaśniewskiemu"
Źródło zdjęć: © AFP

12.06.2007 | aktual.: 12.06.2007 09:12

Zdaniem Nelly Rokity, Tusk nie pozwalał się rozwijać konserwatywnej myśli w PO. Odsunął od władzy Jarosława Gowina i Jana Rokitę. A na konserwatystów promuje się teraz takich ludzi, jak Stefan Niesiołowski czy Bronisław Komorowski.

Niesiołowski odgrywa rolę pajaca, a Komorowski chodzi na sznurku. Porażką Tuska jest to, że myślał, iż on sam zastąpi potrzebę konserwatyzmu w Platformie. Posunął się bardzo w prawą stronę, zostawiając lewą. A miał tam swoich wyborców, liberalnych wyborców. Nie chciał ich przytrzymać, zagospodarować. I w ten sposób zmobilizował Kwaśniewskiego do powrotu. Kwaśniewski jest umiejętnym politykiem. Poczuł, że Tusk pcha się na prawą stronę, do której tak naprawdę nie należy. (...) Ślub krótko przed wyborami prezydenckimi nie uwiarygadnia jego konserwatyzmu - mówi rozmówczyni "Rz".

Na pytanie "Rz", czy jest pod wrażeniem Kwaśniewskiego, Nelly Rokita odpowiada: uważam, że jest bardzo niebezpieczny. Zniszczył dusze ludzi, mieszał politykę z biznesem. Mam żal do Tuska, że go wypromował. Wypychając Rokitę i próbując zająć jego miejsce, faktycznie zrobił miejsce dla Kwaśniewskiego. Boi się konkurencji we własnej partii, a nie docenił zagrożenia z zewnątrz. Największym błędem Tuska jest to, że chce zostać prezydentem - powiedziała rozmówczyni "Rzeczpospolitej". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)