Tusk wspomina przeszłość. "Łukaszenka podlizywał się Polsce"
Kryzys na granicy Polski z Białorusią trwa. Załagodzić napiętą sytuację próbowała m.in. kanclerz Niemiec Angela Merkel, która już dwukrotnie odbyła telefoniczną rozmowę z Aleksandrem Łukaszenką. Podjęte przez nią działania spotkały się jednak ze sporą krytyką. Niemieckiej polityk zarzucono, że nie powinna kontaktować się z białoruskim dyktatorem, nie uzgadniając tego wcześniej z polskim rządem. O komentarz do sprawy poprosiliśmy Donalda Tuska. - Za moich rządów, (…) powiem brutalnie, Łukaszenka się wręcz podlizywał Warszawie, prosił o wsparcie i bał się, że ta destabilizacja oznacza koniec białoruskiej autonomii wobec Rosji - powiedział szef PO w wywiadzie dla Wirtualnej Polski, odnosząc się do kryzysu ukraińskiego w 2013 roku.