Tusk prezydentem, Schetyna premierem? "Prędzej mi kaktus wyrośnie"
- Donaldowi Tuskowi będzie się chciało kandydować na prezydenta Polski, i to będzie wynikało z jego odpowiedzialności, którą kreuje się w tej chwili, czyli kreuje się wroga w postaci PiS i tego rycerza na białym koniu, który przyjedzie Polskę wyzwolić od tego wszelkiego zła - mówił Marek Jakubiak z Kukiz'15.
W rozmowie w RFM FM poseł ruchu Kukiz'15 przyznał, że uważa, że Donald Tusk wystartuje w wyborach prezydenckich w 2020 roku.
- Jeżeli pan prezydent Andrzej Duda nie postanowi być takim 100-procentowym prezydentem z własnym zdaniem, przebojowym, prowadzącym Polskę w dobrym kierunku, nie obawiającym się swoich działań, czy jego skutków - to wszelkie znaki na niebie i na ziemi wskazują, że wtedy Tusk wygra - ocenił Jakubiak.
Druga kadencja Donalda Tuska na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej kończy się 30 listopada 2019 roku. Platforma Obywatelska liczy, że po zakończeniu pracy w Brukseli Tusk wróci do Polski i pomoże jej wygrać wybory, które odbędą się jesienią 2019 roku.
Marek Jakubiak jest sceptyczny ws. przejęcia władzy w PO. - Schetyna premierem, Tusk prezydentem? Kaktus mi wyrośnie szybciej. Nie będzie tak, ponieważ społeczeństwo polskie nie jest społeczeństwem, które łatwo zapomina - i nie da się drugi raz oszukać. Dwa razy głosowałem na PO. Dwa razy dałem się oszukać - trzeci raz? W życiu się nie dam - stwierdził.
Pierwsze sondaże prezydenckie
Wybory prezydenckie dopiero w 2020 roku, ale już pojawiają się pierwsze sondaże prezydenckie.
Na początku roku instytut badań Pollster przeprowadził sondaż dla se.pl i NOWEJ TV. W nim wyraźnie prowadził obecny prezydent Andrzej Duda. Głosowanie na niego zadeklarowało 41,23 proc. Zdeklasował on w ten sposób Donalda Tuska, który według sondażu cieszył się poparciem 11,55 proc. ankietowanych.
Jednak Andrzej Duda nie może cieszyć się z kolejnych sondaży, które wskazują, że traci on poparcie. Według sondaż IPSOS przeprowadzonym w dniach 17-19 marca na zlecenie "Oko.PRESS" Donald Tusk pokonałby Andrzeja Dudę w drugiej turze. Na byłego premiera chce głosować według sondażu 50,1 proc. ankietowanych. Z kolei na Dudę 49,9 proc. Różnica między kandydatami mieści się w granicy błędu statystycznego, ale wyraźnie wskazuje na słabnące poparcie dla Andrzeja Dudy.
Źródło: RMF FM