Tusk o porażce Timmermansa. "Takie stwierdzenia to przesada"
Donald Tusk wierzy, że nowy skład władz Komisji Europejskiej wzmocni jej pozycję. Przewodniczący Rady Europejskiej podkreśla, że Frans Timmermans, którego kandydatura nie uzyskała poparcia RE, nie poniósł porażki.
- Jeśli ktoś miał nadzieję, że wybór inny niż Fransa Timmermansa osłabi determinację UE, aby rządy prawa były regułą obowiązującą w całej Europie, to jest w błędzie. Jest dokładnie odwrotnie, te nasze decyzje są także decyzjami na rzecz rządów prawa w Europie i każdym kraju członkowskim - powiedział dziennikarzom po zakończeniu posiedzenia Rady Europejskiej Tusk.
Szef Rady Europejskiej poinformował, że według ustaleń unijnych liderów wiceprzewodniczącymi KE mają zostać Frans Timmermans i Margrethe Vestager oraz ktoś z Europy Środkowo-Wschodniej.
- Te komentarze, także u nas w Polsce, że pan Timmermans został wyeliminowany czy pokonany, są delikatnie mówiąc przesadzone. Chciałbym podkreślić, że ten potencjalny skład władz Komisji raczej na pewno wzmocni Komisję w jej staraniach o przestrzeganie prawa i reguły rządów prawa we wszystkich krajach UE, także w Polsce - ocenił.
Przypomnijmy, kandydatką na przewodniczącą Komisji Europejskiej została Niemka Ursula von der Leyen. Przewodniczącym Rady Europejskiej wybrano premiera Belgii Charlesa Michela, natomiast na szefową Europejskiego Banku Centralnego RE nominuje Francuzkę Christine Lagarde. Hiszpan Josep Borrell zostanie szefem unijnej dyplomacji.
Zobacz także: Blokowana kandydatura Timmermansa. Europoseł Adam Bielan komentuje
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl