Tusk o pieniądzach z KPO. Wyjawia, jak je odblokować

Lider PO Donald Tusk obiecywał podczas kampanii wyborczej, że "odblokuje pieniądze z KPO". - Potrzebne są wiarygodne kroki - stwierdził, pytany o tę obietnicę podczas spotkania z dziennikarzami w Brukseli. - Nie pytajcie mnie o kuchnię, ale jeżeli to będzie mój rząd, wykonamy te kroki, żeby w grudniu były możliwe wypłaty - dodał.

Tusk o pieniądzach z KPO. Wyjawia, jak je odblokować
Tusk o pieniądzach z KPO. Wyjawia, jak je odblokować
Źródło zdjęć: © Getty Images | SIMON WOHLFAHRT
Violetta Baran

26.10.2023 | aktual.: 30.01.2024 19:03

- Wszyscy dobrze wiemy, co jest warunkiem, żeby UE wypłaciła pieniądze z KPO. W Polsce oznacza to przywrócenie rządów prawa. Kiedy tylko powstanie nowy rząd i podejmie pierwsze decyzje, które będą wyraźnie wskazywały na przywracanie rządów prawa i porządku konstytucyjnego, to w Europie są wszyscy za tym, żeby Polska otrzymała jak najszybciej pieniądze. Ale musimy wykonać pierwsze decyzje, pierwsze kroki - przekonywał dziennikarzy Donald Tusk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Lider PO stwierdził, że "PiS i Jarosław Kaczyński dobrze wiedzieli, że wystarczy być może przedłożyć propozycje zmian i te pieniądze by popłynęły". - W ostatnim momencie to prezydent zdecydował, żeby ustawę - która była traktowana jako pierwszy krok - zablokować odsyłając do Trybunału Konstytucyjnego - dodał.

- Konkluzja jest taka. Jeżeli prezydent szybko uzna fakty i realia, że były wybory, że jest większość w parlamencie i pozwoli utworzyć tej większości szybko rząd, to ja gwarantuję państwu, że to będzie oznaczało szybkie wypłacenie Polsce środków finansowych z KPO - zapewnił Tusk.

"Nie będzie potrzebne zakończenie procesu legislacyjnego"

- Ja nie jestem premierem, więc proszę zrozumieć liderów i liderki instytucji UE, z którymi rozmawiam. Mogę tylko potwierdzić, że tuż po zmianie rządu, rząd wykona niezbędne kroki - one nie są zbyt skomplikowane ani pracochłonne - żeby Europa zobaczyła, że praworządność wraca do Polski i pieniądze zostaną wypłacone - zapewniał, dopytywany, co ustalił ze swoimi rozmówcami.

- Nie będzie potrzebne zakończenie procesu legislacyjnego. Od lat wiadomo, że Europa chce, by Polska była w centrum wszystkiego, co istotne w Europie się dzieje i Europa naprawdę, wszyscy liderzy polityczni, niezależnie od tego z jakiej partii są, chcą, żeby te pieniądze jak najszybciej trafiły do Polski - przekonywał.

Pierwsze wypłaty w grudniu?

- Potrzebne będą wiarygodne kroki. Nie pytajcie mnie o kuchnię, ale jeżeli to będzie mój rząd, wykonamy te kroki, żeby w grudniu były możliwe wypłaty - zapowiedział.

- Skończmy ten temat, bo nic więcej nie powiem - odparł, dopytywany o szczegóły.

Zobacz także
Komentarze (227)