Tusk czy Morawiecki? "Gorzej już nie będzie". Wyborcy mają dość: Prezydent nie umie liczyć
Polacy czekają na decyzję, kogo Andrzej Duda wskaże na stanowisko premiera. Prezydent przyznał, że jest dwóch kandydatów. Tusk czy Morawiecki? Kogo wskaże głowa państwa? Reporter Wirtualnej Polski Marek Gorczak zapytał o opinie mieszkańców Białegostoku. - Oczywiście, że Tuska. Rachunek jest prosty. Ale on chyba nie umie dodawać, nie umie odejmować – przyznał ironicznie mieszkaniec Podlasia. – Człowiek ma już dosyć tamtych rządów – wtórował inny, mówiąc o PiS-ie. Część mieszkańców Białegostoku zdecydowanie opowiedziała się jednak za szefem obecnego rządu. - Modlę się o Morawieckiego – przyznała jedna z kobiet. Inny senior również nadal widzi na tym stanowisku ustępującego premiera. – Morawieckiego, bo go kocham – odpowiedział krótko. – Tusk łże jak pies. Nie mam do niego żadnego zaufania – przyznał kolejny wyborca PiS z Podlasia. Padło również pytanie, czy prezydent Duda specjalnie opóźnia swoją decyzję, odkładając ją niemal do połowy listopada. - Potrzebny jest czas, żeby z własnym sumieniem zadecydować – stwierdziła nasza rozmówczyni. Według niektórych Duda "po prostu trzyma się konstytucji", inni stwierdzili, że to czas na przegrupowanie. - To człowiek Kaczyńskiego – podsumował kolejny Białostoczanin. Obejrzyj sondę uliczną WP i poznaj opinie Polaków.