Tusk chce spotkać się z władzami Związku Polaków na Białorusi
Donald Tusk ma nadzieję, że uda mu się spotkać w Grodnie z władzami Związku Polaków na Białorusi. Wicemarszałek Sejmu, który wraz z delegacją Paltformy Obywatelskiej jedzie w poniedziałek do Grodna przyznał, że białoruskie władze mogą próbować niedopuścić do tego spotkania.
31.07.2005 | aktual.: 31.07.2005 14:55
Donald Tusk powiedział, że chce na miejscu zorientować się, jakie są potrzeby Polaków na Białorusi i jakie możliwości działania mają eurodeputowani. Dodał, że chodzi też o słowa otuchy, które Polakom na Białorusi są teraz bardzo potrzebne.
Wicemarszałek Sejmu przypomniał czasy podziemnej "Solidarności", dla której podobna pomoc była niezbędna. Podkreślił, że każdy, kto pamięta tamte czasy powinien teraz pomóc Polakom na Białorusi.
Donald Tusk jedzie do Grodna na zaproszenie szefowej Związku Andżeliki Borys. W czasie wizyty ma wziąć udział w pikiecie przed siedzibą Związku Polaków oraz spotkać się z zarządem Związku i jego prezesem Andżeliką Borys. Wicemarszałek Sejmu ma też odwiedzić polski konsulat.