"Tusk alternatywą dla Dudy". Była premier o przyszłości szefa RE
Będę namawiać Donalda Tuska, aby wystartował w wyborach prezydenckich - mówi Ewa Kopacz. Była szefowa rządu PO i PSL zastrzega, że ostateczna decyzja należy do szefa RE.
- Trzeba przywrócić godność urzędu prezydenta - powiedziała Ewa Kopacz w Polsat News.
Prowadząca program Dorota Gawryluk pytała Kopacz, czy trzeba namawiać Donalda Tuska do powrotu na scenę polityczną.
- Dzisiaj alternatywą dla prezydenta jakim jest Andrzej Duda, byłby niewątpliwie Donald Tusk. Kończy się jego kadencja i będzie mógł spokojnie kandydować - powiedziała była premier.
- Kiedy Donald Tusk był szefem partii i premierem przez 7 lat, to tego rodzaju rzeczy, które w tej chwili wyprowadzają ludzi na ulice, się nie działy. Ludzie wychodzili na ulice, były protesty. Tak, tego nie można bagatelizować, ale kwestia, jak się rozwiązuje te problemy - mówiła Kopacz.
Skrytykowała też powołanie przez Andrzeja Dudę sędziów, którzy będą zasiadać w składach Izby Cywilnej, Izby Karnej i Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.
- To właśnie pan prezydent Duda używa takiego ulubionego swojego stwierdzenia "wobec prawa wszyscy jesteśmy równi". Prezydent stawia się ponad prawem i mówi "nieważne, co powiedział Naczelny Sąd Administracyjny, ja wiem swoje" - wskazywała Kopacz.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
