Turecki strażnik banku rozdał przechodniom 32 mld lir
Strażnik jednego ze stambulskich banków najpierw sterroryzował kolegów, obrabował skarbiec, którego miał pilnować, a potem rozdał przechodniom 32 mld lir tureckich, czyli ok. 100 tys. zł. - podała w piątek agencja Anatolia.
Strażnik o nazwisku Arif Korkut chciał w ten sposób zaprotestować przeciwko planowanemu zamknięciu oddziału banku i związanym z tym swoim problemom finansowym.
Wyszedłszy z banku na ulicę, Korkut strzelił kilka razy w powietrze i rzucił do góry pieniądze, które natychmiast zaczęli zbierać przypadkowi przechodnie i właściciele okolicznych sklepików. Dopiero wtedy policja zdołała zatrzymać strażnika.
Co uczciwsi uczestnicy zajścia oddali pracownikom oddziału około 4 mld lir. Reszty nie udało się odzyskać. (jd)